Kot Peterbald
cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Artykuł tygodnia
Zawody, które zapewnią Ci stabilność zatrudnienia - dlaczego oraz gdzie szukać takich ofert pracy?
W dzisiejszych czasach, gdy rynek pracy podlega ciągłym zmianom, wybór zawodu gwarantującego stabilność zatrudnienia może wydawać się trudnym zadaniem. Jednak pewne branże i profesje oferują większą pewność zatrudnienia niż inne, dzięki czemu możemy spać spokojniej, wiedząc, że nasza przyszłość zawodowa jest bezpieczna. W tym artykule przyjrzymy się, które zawody zapewniają stabilność zatrudnienia i dlaczego, oraz gdzie można szukać takich ofert pracy.Kot Peterbald - pochodzenie
Tak, miasto białych nocy, niezwykłych zabytków, 396 mostów, miasto pełne piękna i tajemnic jest kolebką jednego z bardziej intrygujących i interesujących kotów. Stąd też nazwa naszego kota – Peterbald: Peter od Petersburga, bald od cechy charakterystycznej, czyli braku owłosienia.
Amerykańscy hodowcy mawiają, że zaraz obok mocnej wódki, kotów syberyjskich i rosyjskich niebieskich, Peterbaldy są najlepszym „towarem” eksportowym Rosji (swoją drogą ciekawe to zestawienie :) ). Rasa petersburska jest, jak na kocie możliwości, rasą całkiem młodą. Pierwszy miot urodził się w 1994 roku w hodowli pani Olgi Mironovej i reprezentowały go cztery kociaki Muskat, Mandarin, Nokturn i Nezhenka – oryginalne imiona dla oryginalnych stworzeń! Kociaki były owocem miłości (jeżeli lubimy romantyczne historie), bądź zabiegów czysto hodowlanych (gdy daleko nam do puszkinowskich klimatów) pomiędzy znanym już nam Sfinksem Dońskim, a kotką rasy orientalnej krótkowłosej.
Imiona rodziców, światowej sławy czempionów, również nietuzinkowe: ojciec – Afinogen Myth, matka – Radma von Jagerhov. Z takiego połączenia nie mogło wyjść nic poza miotem, któremu trudno wpisać się w ramy tradycyjnie pojmowanego kota. Niemniej jednak Peterbald szybko wkradł się w serca kociarzy i już w 1996 roku został uznany przez rosyjską Selectional Feline Federation (SFF). Rok później na wyjątkowości dumy Petersurga poznała się też TICA, a w roku 2003 i 2007 do grona oficjalnych ras przyjęły Peterbalda kolejno WCF i FIFe.
No cóż, historii Peterbalda nie możemy zaliczyć do długich i obfitujących w tajemnice. Nic to jednak nie znaczy, bo przecież liczy się jakość a nie ilość. A w przypadku naszego kota jakość jest statusem niepodważalnym i bezdyskusyjnym!