Strona główna

O ile wygląd naszego bohatera przywodzi na myśl smukłą dalekowschodnią kibić, o tyle temperament kot syjamski ma raczej jak gorący południowiec! Ten kot z pewnością nie jest wyciszonym introwertykiem. Jak czegoś zechce, bez cienia krępacji da nam o tym znać. A, że natura nie poskąpiła mu wokalu, bądźmy pewni, że nasz dom do cichych należeć nie będzie. Syjamy są gadatliwymi stworzeniami i znane są z dość osobliwego głosu. Niekiedy przypomina krakanie wrony, czasem gruchanie gołębia, a czasem jest niczym radosne trele ptaków na wiosnę. Jednym słowem –po co nam w domu kanarek lub papuga, skoro mamy Syjama…?

Z naszym kotem możemy porozmawiać w niezliczonych tonacjach i kombinacjach. A rozmawiać będzie o czym, bo koty syjamskie to bardzo inteligentne stworzenia. Z pewnością szybko to zauważymy, bo Syjamy lubią mieć i – co tu ukrywać – zawsze mają ostatnie zdanie w dyskusji!

Potrafią zrozumieć wiele – bardzo chętnie i szybko uczą się sztuczek – tych mniej lub bardziej efektownych. Z radością i wielkim entuzjazmem będą przyswoją chodzenie na smyczy. Potrafią także wiele wyczuć. Jak wszystkie koty mają w zwyczaju, tak i Syjamy mają zdolności terapeutyczne i nie omieszkają ich na nas wypróbować. Posiadają tę niesamowitą intuicję, koci szósty zmysł, który sprawia, że są cudownymi kompanami w codziennej egzystencji. Rozjaśniają ją, wprowadzają energię i witalność. Z tego powodu są kotami raczej dla ludzi młodych, rodzin z dziećmi, dla wszystkich mogących dorównać aktywnemu Syjamowi. Bo jest go wszędzie pełno. Dlatego też byłoby dobrze, gdyby w domu mieszkały przynajmniej dwa Syjamy. Nie dlatego, że inne rasy są intruzami w świecie Syjama. Nie, koty syjamskie z innymi czworonogami dogadują się znakomicie. Choć, szczerze mówiąc to będzie coś na kształt dyktatury lub monarchii absolutnej, gdyż Syjamy bardzo szybko podporządkowują sobie innych – niezależnie od gatunku. Powodem, dla którego najlepiej mieć dwa Syjamy jest fakt, że te koty najzwyczajniej w świecie nie lubią być same. Źle znoszą samotność. To także dlatego, że bardzo silnie przywiązują się do człowieka. Zdarza się nawet, że robią sceny zazdrości, gdy JEGO człowiek poświęca mu niewystarczająco dużo uwagi. Ale ta miłość Syjama jest wielka, pełna oddania i lojalności. Jednocześnie będzie spoczywała na nas ogromna odpowiedzialność. Koty Syjamskie garną się do człowieka i mimo całej swej kociej niezależności są – bardziej niż inne koty – zależne od człowieka.

Dlaczego? Koty syjamskie zachwycają swoim pięknym umaszczeniem. Jednak, z kociego punktu widzenia, zupełnie nie sprawdza się ono w roli futra maskującego. Ponadto, oczy Syjamow pozbawione są błony odblaskowej, która w połączeniu za światłem daje charakterystyczny efekt świecących oczu. Pomimo całego swojego piękna, niebieskie oczy Syjamów uniemożliwiają pełną i bezpieczną aktywność kota. Dlatego koty syjamskie nie są tak aktywne w nocy. Co jednak z nawiązką odrabiają w trakcie dnia. Nic w kociej przyrodzie nie ginie…