cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Porady
Adopcja
Witam. Zastanawiam się poważnie nad adopcją kota ze schroniska. Jest to bardzo poważna decyzja, dlatego jestem ciekawa opinii osoby z doświadczeniem. Martwi mnie to, że zdarza mi się (aczkolwiek rzadko) wyjeżdżać na weekend do domu, chłopaka. Czy wtedy kot może zostać sam w domu? Podstawowym problemem jest jednak powrót do miejsca zamieszkania na wakacje. W rodzinnym domu mam już kota i psa, bardzo się kochają, ale jestem ciekawa jak zareagowaliby na nowego członka rodziny - członka na 3 miesiące. Dla nowego kota musiałaby to być strasznie stresująca sytuacja! Pewnie po paru dniach by się przyzwyczaił. Ale co jak nie będzie chciał wracać ze mną tylko zostać tam? Może się przecież zdarzyć, że będzie wolał pełny dom, a nie tylko mnie... Czy uschnie z tęsknoty za nową rodziną? Może warto od małego kotka wozić go na weekendy do domu żeby przyzwyczaił się do podróży? Chociaż takie 3dni, 3h w jedną stronę, potem w drugą, poznanie nowego miejsca, zwierząt. Nie byłoby to zbyt stresujące?
Wszoły u kotki
Witam. 4 dni temu zaaplikowałam mojej 6 miesięcznej kotce preparat Spot-on na pchły firmy Bayer, ale niestety wczoraj zauważyłam jakieś 2 robaki na futrze. Po przyjrzeniu się wydaje mi się, że to wszoły. Niestety preparat Spot-on, którego użyłam nie chroni przed nimi. Czy mogę teraz użyć innego, aby pozbyć się tych pasożytów (np. Frontline)? Dziekuję.
Proszę o pomoc
Witam. Mam problem. 3 dni temu razem z dziewczyną przyjęliśmy kota pod opiekę z fundacji która szuka domu dla niego. Kotka mieszkała w piwnicach do momentu, aż jedna pani zabrała ją, wysterylizowała, odrobaczyła itp. Kotka przyjechała do nas 3-4 dni temu. Wiadomo, nagle zupełnie inny świat , zapachy otoczenie. Ale jej wręcz wycie jest specyficzne. W dzień śpi, schowana w szafce za pralką, ukrywa się i tam leży, nocą wyje przez kilkanaście godzin przerażająco. Przy tym w dzień zje, trochę się poociera, ale bardzo jest wystraszona. Co mogę zrobić? Kot się meczy czwartą noc, i my czwartą noc nie śpimy.
Kot załatwiający się poza kuwetą
Witam. Mam 2-letnią kotkę i prawie rocznego kocurka - kotki są wysterylizowane i wykastrowane. Jeszcze przed wzięciem kocurka, kotce zdarzało się załatwić na łóżku syna. Wystarczyło, że były otwarte drzwi do pokoju i nikogo tam nie było, a pościel już była mokra. Pomogła (chyba) sterylizacja. Po pojawieniu się kocurka nie było takich wypadków. I nagle znowu zaczęło się sikanie na łóżku syna. Nie wiem, który kot to robi ale ze względu na przeszłość kotki, skłonna jestem twierdzić że to ona. Jestem pewna, że syn jej nie dokucza, w domu nic się nie zmieniło - raczej nie ma czynników stresogennych. Z kocurkiem też wydaje mi się, że się dogadują, może nie ma między nimi wielkiej miłości, ale bawią się, ganiają i kotka wylizuje kocura. Kuwety są dwie i stoją w łazience, czyszczone są kilka razy dziennie. Ale wystarczy zostawić na podłodze dywanik albo inne rzeczy i też są obsikane lub jest zrobiona kupka. Bardzo proszę o radę, co zrobić i jak ją tego oduczyć.