cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Porady
Kot agresywnie reaguje na córkę
Witam. Od 6 lat mamy kota syberyjskiego, cały czas od małego przebywa z nami i nigdy nie było problemów. W czasie ostatniego tygodnia kot zaczął być agresywny w stosunku do naszej 13- to letniej córki. Cały czas ją obserwuje, prycha kiedy koło niego przechodzi, wydaje dziwne odgłosy (warczy jak pies) i atakuje od czasu do czasu. Między tymi zachowaniami mizia się, jak gdyby nigdy nic. Pomimo naszych reakcji pokazujących sprzeciw jego zachowaniom, nic się nie zmienia. Proszę o radę, bo zostałem jedyną osobą w naszym domu, która wierzy że znajdziemy rozwiązanie tego problemu.
Sikanie na łóżko
Witam! Mam problem z kotem, który ma 9 lat i od tygodnia musi mieszkać w mieszkaniu w bloku, a do tej pory był w domu z ogrodem. W mieszkaniu obsikał już 3 łóżka i jak coś nie zrobię to będę musiała go oddać, bo współlokatorzy mają dość!!! Myślę, że to stres bo nigdy wcześniej tak nie robił. Pewnie brakuje mu podwórka!! Mamy balkon, ale póki nie ma siatki boję się, że wyskoczy! Co robić??? Kot jest wykastrowany.
Agresywna kotka cz.2
Witam serdecznie, zastosowałam się do Pani rad, jednak niesforna Beza wydaje się nie rozumieć... Bawię się z nią 2-3 razy dziennie około 15-20 minut (oczywiście zabawkami na odległość), wydaje się po tym zmęczona, jednak kiedy mnie widzi np piszącą przy biurku od razu atakuje i bawi się moimi włosami, ubraniem, długopisem, który trzymam, a także gryzie moje ręce. Na syczenie i prychanie reagowała przez 1 dzień, teraz nie robi to na niej wrażenia :( Nie chcę jej wystawiać za drzwi pokoju, w którym najczęściej przebywam, jednak tylko w ten sposób mam chwilę spokoju po zabawie z Bezą. Czy coś jeszcze mogłabym zrobić? Dodam, że kotka wszędzie za mną chodzi, jak nie zdążę przemknąć to i w toalecie ze mną spędza czas, chce wejść wszędzie tam gdzie ja i nie odstępuje mnie na krok, kiedy jestem w kuchni, oczywiście wskakuje z parapetu na blat i chodzi dookoła ruszając wszystko co się da...
Agresywna kotka
Witam, jakiś czas temu pisałam do Pani w sprawie siusiania kotki na legowisko i zasłonę. Zrobiłam wszystkie badania, wszystko wyszło dobrze, problem zniknął. Przypomnę, że kotka ma teraz ok 3 miesięcy, została przygarnięta 2 miesiące temu. Beza normalnie zajada, pije wodę, czasami mleczko dla kotów. Jednak problemem jest jej agresja. Za Pani radą przebywała w osobnym pokoju nieco ponad tydzień, troszkę się wyciszyła, jednak problem z gryzieniem i drapaniem nie ustąpił. Od początku kiedy została przeze mnie przygarnięta, bardzo często podbiega, atakuje, gryzie i drapie. Nie jest to chyba spowodowane jej niechęcią do mnie, bo kiedy się uspokoi przychodzi się przytulić i pospać blisko mnie. Problem pojawia się gdy Beza chce się bawić, daje znać o tym atakując moje nogi kiedy przechodzę, ale kiedy się z nią bawię traci zainteresowanie zabawką by rzucić się na mnie z zębami, psikanie spryskiwaczem, stanowcze "NIE" czy odizolowanie jej w danym momencie nie działa, przy następnej okazji jest tak samo. Proszę o pomoc.