zakładki zdjęcia/filmy
Kocie zapiski
Bardzo nie lubię kiedy moja pani wyjeżdża na wakacje.. przenoszę się wtedy ze spaniem do młodszego pana... on co prawda puszcza głośno muzykę i śmierdzi czymś... ale zawsze to jakieś towarzystwo...
Skomentuj profil
Komentarze do tego profilu (1)
Agata
11-08-2011 20:56:55
Sasula sprawiała nam od małego masę kłopotów. Chyba mamy jej zabrakło zbyt wcześnie, bo nie umiała dbać o futerko i wogóle zachowywała się jak autystyczne dziecko. Lała nam po kątach i po łóżkach, nie lubiła pieszczot, czesania, głaskania, wogóle dotyku. Siedziała zawsze gdzieś z daleka i przyglądała się. Potem się jakoś ułożyło, przestała lać, zaczęła się socjalizować. Nadal ma swoje widzimisię i swój przewidziany tok kontaktu cielesnego z nami, ale jest przekochana i bardzo mądra :)
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się