cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Artykuł tygodnia

27 marca 2024 r.

Zawody, które zapewnią Ci stabilność zatrudnienia - dlaczego oraz gdzie szukać takich ofert pracy?

W dzisiejszych czasach, gdy rynek pracy podlega ciągłym zmianom, wybór zawodu gwarantującego stabilność zatrudnienia może wydawać się trudnym zadaniem. Jednak pewne branże i profesje oferują większą pewność zatrudnienia niż inne, dzięki czemu możemy spać spokojniej, wiedząc, że nasza przyszłość zawodowa jest bezpieczna. W tym artykule przyjrzymy się, które zawody zapewniają stabilność zatrudnienia i dlaczego, oraz gdzie można szukać takich ofert pracy.

Kot rosyjski krótkowłosy - pochodzenie

 

Już w VIII wieku naszej ery, kiedy to jeszcze na bohatera tej opowieści mówiono po prostu „kot niebieski”, kojarzony był z Północą. Pierwsze wzmianki pochodzą z północnej Norwegii, Finlandii oraz północnych terenów Rosji. A skoro o średniowiecznej Północy mowa – nie sposób nie wspomnieć o Wikingach, bowiem nawet oni „rozkochali się” w niebieskiej „Rosjance”. Dowód na to płomienne uczucie znajdziemy między innymi w paryskim Muzeum Wikingów, gdzie można podziwiać sztuki odzieży zrobionej z futra… kota rasy rosyjskiej. Jakkolwiek drastyczne by to nie było, kawałki tej odzieży dają niezbity dowód na to, że kot rosyjski służył do handlu już w połowie XIX wieku naszej ery. Zatem śmiało można stwierdzić, że jest to jedna z najstarszych naturalnych ras na świecie.

Nie tylko Wikingowie używali grubego futra tych, Bogu ducha winnych, kotów do ochrony przed ekstremalnymi temperaturami. W znaleziskach z tamtego okresu można zobaczyć czapki i szale wyrabiane z futerka opisywanego przez nas kota. A fakt, że należały one, w owym czasie do cennych i pięknych stworzeń, podkreśla rosyjskie powiedzenie. Mówiono bowiem, że aby łatwiej ukryć rzucające się w oczy szmaragdowe ślepia przed czujnymi rosyjskimi myśliwymi, Bóg dał temu kotu tak długie rzęsy, obfite brwi i błyszczącą sierść, aby łatwiej było mu uciekać przed oszczepami w srebrzystym śniegu Syberii.

Wikingowie lubili nie tylko plądrować, ale i podróżować. To dzięki ich dalszym i bliższym wyprawom nasz kot trafił na brzegi Anglii, Hiszpanii i Malty. W ten sposób otrzymał przydomki „kot maltański”, „hiszpański niebieski” albo „kot z Archangielska”. A tę ostatnią nazwę zawdzięcza faktowi zawarcia przez Anglię w roku 1553 umów handlowych z portem w tym północno-rosyjskim mieście. Jednak tym razem koty rasy rosyjskiej krótkowłosej nie były transportowane jako okrycie wierzchnie, tylko – na szczęście – jako pasażerowie. Z tym, że na gapę. W ten właśnie sprytny sposób „niebieski Rosjanin” dostał się do Anglii Północnej. Tam jednak nie chciało mu się odczekiwać obowiązkowych trzech miesięcy kwarantanny (Wielka Brytania trzymała dla bezpieczeństwa w kwarantannie wszystkie koty, obawiając się epidemii wścieklizny) i postanowił zadomowić się jako nielegalny imigrant. Udało mu się to bez problemu, a i wścieklizny do Anglii nie przyniósł.

Jednak koty, które postanowiły zamieszkiwać Wyspy, już po kilku latach zaczęły różnić się od ich rosyjskich braci. Futro, przyzwyczajone do ekstremalnych temperatur Rosji, było grube i bardzo gęste. Umożliwiało to nie tylko godne (w kociej nomenklaturze: ciepłe) przetrwanie w trudnych warunkach pogodowych, ale i ujście z życiem przed żądnymi krwi i sierści myśliwymi. W trakcie pobytu na Wyspach futro stało się łagodniejsze, mniej gęste i tym samym dopasowało się do panujących w Wielkiej Brytanii warunków atmosferycznych.

Powoli także zaczęła kształtować się znana dzisiaj, pozbawiona strachu przez zabiciem, przyjazna relacja kot-człowiek. Najlepszym (typowo rosyjskim) przykładem pokazującym w jaki sposób człowiek docenił tego szmaragdowookiego kota jest fakt, że już w 1850 roku na rosyjskim dworze carskim do wypicia była wódka o nazwie „Rosyjski Kot Niebieski”. Co więcej, cały dwór carski postanowił zrekompensować syberyjskie prześladowania niebieskiemu Rosjaninowi. A ulubieńcem cara Mikołaja I był właśnie kot rasy rosyjskiej krótkowłosej. Szlachta chwaliła się na swoich dworach eleganckim, dostojnym zwierzęciem o oczach w kolorze szmaragdu: kotem rasy rosyjskiej krótkowłosej. Kto chronił dzieci cara w nocy przed złymi zjawami? Kot rasy rosyjskiej krótkowłosej. Ta historia zresztą została solidnie udokumentowana licznymi zdjęciami przez ówczesną zarządczynię dworu carycy, Annę Wirubowę. A jeśli nawet żadnych złych duchów nie udawało się przepędzić, to na pewno dzieci pary carskiej mogły niejednokrotnie znaleźć ukojenie w pluszowej, gęstej sierści kota rasy rosyjskiej.

W roku 1901 królowa angielska Victoria oraz jej syn Edward VII otrzymali w prezencie od cara Rosji bardzo cenny prezent: parę hodowlaną kotów rasy rosyjskiej. Car chciał bowiem, aby Anglicy podzielali ich fascynacje hodowlą tej eleganckiej rasy. Zamierzenie cara chyba się powiodło, bo niedługo po otrzymaniu tego wyjątkowego prezentu sam książę Edward VII objął honorowy patronat nad związkiem hodowców kotów rasy rosyjskiej krótkowłosej.

Jednak później przyszła wojna, która nie tylko nie odbiła się bez echa na przeróżnych kocich rasach, ale – co najgorsze – doprowadziła praktycznie do ich całkowitego wymarcia. Opisywaliśmy już przypadki kotów rasy brytyjskiej, kartuskiej oraz wielu innych. Podobny los nie ominął także naszego Rosjanina, który na skutek zawirowań wojennych XX wieku zagrożony był wymarciem.

Hodowcy robili co mogli, aby nie dopuścić do wyginięcia tej rasy. W tym celu postanowiono skrzyżować Rosjanina, przedstawiciela naturalnych ras, z innymi rasami. Szczególnie z kotem Syjamskim, który posiadał z nim najwięcej cech wspólnych. Na początku z wielkim entuzjazmem przyjęto te krzyżówki, bowiem udało się zachować unikalny niebieski kolor rasy rosyjskiej. Szybko jednak musiano przerwać eksperymenty krzyżowania, gdyż budowa ciała Rosjanina zaczęła się za bardzo różnić od swojego przedwojennego pierwowzoru. W procesie odnowy rasy rosyjskiej niebieskiej bardzo ważną rolę odegrała pasjonatka kotów, pani Maria Rockford. Nie tylko uchroniła ona koty rosyjskie od niebezpiecznych i niepożądanych gabarytów, ale przede wszystkim znalazła odpowiednie kocury potrzebne do pokrywania uroczych kocich Rosjanek.

W tym miejscu warto wspomnieć, że opisywana przez nas rasa dopiero od 1937 roku ma swój własny standard. Do tego czasu pięknego Rosjanina nazywano, jak już wspomnieliśmy wcześniej, kotem maltańskim, kotem z Archangielska albo kotem hiszpańskim.
We wczesnych latach siedemdziesiątych australijska hodowczyni kotów, Mavis Jones, krzyżowała białego kota domowego z niebieskim Rosjaninem. Cel był prosty: otrzymanie nowej odmiany barwnej. I tak oto, pod koniec lat siedemdziesiątych, organizacje hodowlane w Australii uznały dwie odmiany kolorystyczne – białą i czarną. Także w Europie i Ameryce hodowcy dokładają starań, aby organizacje felinologiczne uznały inne, niż niebieska, odmiany. Jednak aż do dnia dzisiejszego każdy inny kolor traktowany jest jako cecha dyskwalifikująca.

Lista ras
Komentarze (3)
Iwona Staszak 21-11-2014 00:30:03
zgłoś do moderacji Mój Bazylek rosyjski niebieski jest kochanym przylepcem który jest zawsze obok ,uwielbia kiedy się go głaszcze . Kiedy mówię do niego on patrzy swoimi zielonkawymi oczami i odnoszę wrażenie ,że on wszystko rozumie . Kochany słodziak .
Szara Eminencja*PL 20-03-2013 19:42:25
zgłoś do moderacji masze ulubione :)
Janina Bielawska 30-10-2011 21:37:19
zgłoś do moderacji Też mam kota rasy rosyjski krótkowłosy niebieski!!! Naprawdę,są słodkie!!! Hej!!!
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Kot egzotyczny

Tym razem pod lupę bierzemy kota, który jest krótkowłosą wersją popularnego Persa.
Więcej o tej rasie

Polub nas na Facebooku!

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego