cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Porady
Rdzawy wyciek z oczu u kotki
Moja kotka ma wycieki z oczu. Nie wiem co robić, z oczu wylewa się płyn. Czasami wydaje się jakby był to ropień, czy coś takiego. Do czego może do doprowadzić i co mogę zrobić?
Dwa samce (atakują się)
Witam. Posiadamy dwa koty (kastraty). Gdy nasz kot miał 2 lata postanowiliśmy wziąć z fundacji kota, który miał 1 rok. Wszystko pięknie się układało, koty korzystają z tej samej kuwety, czasem zamieniają się miskami, leżą obok siebie. Ale niestety czasem młodszy kot atakuje starszego tak, że sierść lata po mieszkaniu i starszy kot zaczyna mieć lęki. Ostatnio dowiedzieliśmy się o leku o smaku łososia, który uspokaja koty i zaczęliśmy je dawać obu kotom, ale to też nic nie pomogło. Co można w takiej sytuacji zrobić? Z góry dziękuję za odpowiedź. Adam K.
Prośba
Bardzo proszę o radę, jestem osobą pracującą i często wyjeżdżam (czasem na cały dzień). Kot ma ok.12-13 lat (dostałam go gdy był dorosły), zostaje sam w domu. Uważam, że powinien się już przyzwyczaić, że jest w domu sam. Ma wolną przestrzeń w całym mieszkaniu, nie zabraniam mu praktycznie niczego (wchodzenie do szaf, zjadanie kwiatków), ma swoje zabawki i drapaka. Od jakiegoś czasu (ok. 2-3 lat) stał się agresywny wobec mnie. Gdy wracam późno napada na mnie znienacka, drapiąc a nawet gryząc. Dopiero moja gwałtowna reakcja (np. hałas zrobiony gazetą, gwałtowny ruch i podniesiony głos) uspokajają go, no ale tak nie może być.Przyznam, że czasami boję się go. Nie mam sumienia go oddać, bo za długo jest u mnie, ale coraz częściej o tym myślę. Teraz doszło jeszcze budzenie mnie w środku nocy. Ok. 2:00-3:00 kot zaczyna miauczeć, drapać i robi wszystko, żebym nie spała. Jestem wściekła, zestresowana i zastraszona. Proszę o radę, jak powinnam postąpić. Czekam na odpowiedź.
Strach i agresja przed odbiciem w szybie
Dzień dobry. Od 2 miesięcy mam roczną kotkę, którą ktoś znalazł pogryzioną na ulicy. Jest wysterylizowana i ma amputowany ogon. Jest ciepłym, lubiącym pieszczoty kotem a do tej pory spokojnym. W związku ze swoimi przejściami nie toleruje innych kotów. Jakiś czas temu zaczęła się agresywnie zachowywać także wobec własnego odbicia w szybie, zmywarce itp. Co gorsza pojawił się problem agresji przenoszonej na nas. Obroża z feromonami i Feliway nie pomogły. Weterynarz zalecił fluoksetynę. Bierze ją od niedzieli. Oczywiście uspokoiła się, ale nadal boi się miejsc, gdzie widziała swoje odbicie. Boję się, że problem powróci po odstawieniu leków. Co zrobić, aby nie bała się własnego odbicia i nie reagowała na nie agresywnie?