cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Porady
Nawracająca się choroba bez diagnozy
Witam. Mam problem z moim 5-co miesięcznym kocurkiem. A właściwie dwa. Pierwszy to nawracająca choroba, którą trudno zdiagnozować. Kociak jest bardzo żywiołowy, ale tylko 2 lub 3 dni. Później przychodzi jakaś zapaść na zdrowiu objawiająca się osowiałością, ospałością. Przestaje pić, a mimo to ma mokry pyszczek, coś w rodzaju ślinotoku. A przy tym wychodzi mu języczek, nawet do 1 cm. Apetyt ma wtedy marny. Taki stan trwa ok 2 doby. Jeśli nie śpi, biega za mną krok w krok, żałośnie miaucząc. Po wizycie u weterynarza, który właściwie nic nie zdiagnozował, ale przepisał antybiotyki później wraca do zdrowia. Znowu na 2-3 doby. Sytuacja powtórzyła się już 4 razy. Domysły były, że jako zatrucie domowymi kwiatkami, które wcześniej obgryzł, zapalenie gardła, później zaczerwienione dziąsła wskazywały na bolesne ząbkowanie. Kwiatki usunęłam, kupiłam maść na bolesne ząbkowanie, a sytuacja się powtórzyła. Teraz już nic nie wiem i żal patrzeć mu w oczy jak cierpi.
Kastrowany kot
Czy po kastracji kot powinien jeść jedzenie przeznaczone tylko dla kotów kastrowanych czy niekoniecznie?
Kotka domaga się wyjścia z domu
Witam, mam problem z moją roczną kotką. Do tej pory była całkowicie niewychodzącym kotem, jest wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona - pod regularną obserwacją weterynarza. Mieszkam na obrzeżach miasta, ale nie jest to nazbyt spokojna okolica, przy mojej ulicy znajduje się magazyn do którego często przyjeżdzają tiry i inne samochody. Mimo tego zastanawiam się nad wypuszczaniem kotki na dwór, ponieważ od kilki miesięcy kotka non stop miauczy chodząc po domu lub pod drzwiami i domaga się wyjścia. Przez okno obserwuje inne, bezdomne koty i to zachowanie się nasila. Zaczyna ok. 4-5 rano, a po południu to do samego wieczora. Bardzo dużo się z nią bawię, ma sporo zabawek - ale nie wykazuje żadnego zainteresowania. Nie chcę jej wypuszczać, ale widzę ze kotka się męczy. Może jest jeszcze jakieś rozwiązanie, które rozwiąże problem? Dodam, że nie mogę mieć drugiego kota - zakaz rodziców. Tego przeskoczyć nie potrafię. Dziękuję.
Nierówna walka z pchłami
Witam. Mamy 3 koty i któryś ze spaceru przyniósł pchły. Koty dostały na kark preparat Flevox z Fipronilem. Dwa koty dostały dawkę 50 mg a jeden 67 mg. Dywany i drapaki zostały odkurzone, wyprane. Minął już tydzień od aplikacji, a po kotach wciąż chodzą pchły. Wiem, że ta substancja wniknęła w skórę i dopóki pchła nie ugryzie kota to nie działa. Ale 5 dni po zaaplikowaniu z jednego kota wyczesałam aż 7 pcheł, a wczoraj 3 i były one aktywne. Wygląda to tak jakby ta substancja nie zadziałała. Koleżanka mówi, że muszą minąć dwa tygodnie od tej aplikacji Flevoxem i dopiero po tym czasie mogę podać środek z inną substancją czynną. Czy to jest prawda? I co mogę podać kotom, aby wreszcie wykończyć te pchły. Koty ważą około 5 kg, są młode (skończyły rok nie mają dwóch lat). Proszę o pomoc. Pozdrawiam