cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Porady

Brak apetytu po kastracji

Witam, mam pewien problem z kotem rasy Maine Coon, wykastrowałam go 5 dni temu i od tego czasu stracił apetyt , pomimo iż przedtem po prostu rzucał się na pokarm. Co należy jeszcze zrobić, ponownie udać się do lekarza? Zaznaczam, że nawet zmiana pokarmu na inny nie pomaga. Kocur jest w wieku 9 miesięcy, martwię się ponieważ jest u mnie od miesiąca i chciałabym się jak najlepiej nim zajmować. Bardzo proszę o pomoc.

Ekspert: Magda Kownacka (Weterynarz)

Akcja świąteczna

Witam, chcemy zorganizować zbiórkę darów dla schroniska. Możemy to zrobić jako osoby prywatne, albo jako firma. Co się bardziej opłaca? I która forma jest wygodniejsza?

Wyniki badania moczu/ problemy z nerkami

Witam! Mój kot ma 1,7 roku i ponad tydzień temu zaczął więcej siusiać. Od razu z dnia na dzień pojechałam do weterynarza, który podał 3-dniowy antybiotyk. Po 3 dniach objawy wróciły, więc zmieniłam weterynarza i kot otrzymał 14 dniowy antybiotyk na problemy urologiczne (jeszcze działa). Kot miał zrobione badania moczu i wyszła podwyższona kreatynina (340mg/dl), białko 290 mg/dl oraz białko kreatyniny 0,85, kryształy fosforanowe no i bakterie. Lekarz zalecił karmę Urinary przez 3 miesiące i pić wodę Jana, żeby rozpuścić kryształy. Kot ma też zlecone badania moczu po 10 dniach i jeśli wyjdą gorzej, to z kolei badanie krwi. Lekarz podejrzewa, że może być już coś nie tak z nerkami. Chciałam się zapytać czy uważa Pani, że kot jest dobrze leczony i czy już z tych wyników można podejrzewać, że jest coś nie tak z nerkami? Dzwoniłam po różnych weterynarzach i otrzymuję skrajne informacje na ten temat. Czy to możliwe, żeby kastracja spowodowała takie skutki zdrowotne?

Ekspert: Magda Kownacka (Weterynarz)

Agresywna kotka cz.2

Witam serdecznie, zastosowałam się do Pani rad, jednak niesforna Beza wydaje się nie rozumieć... Bawię się z nią 2-3 razy dziennie około 15-20 minut (oczywiście zabawkami na odległość), wydaje się po tym zmęczona, jednak kiedy mnie widzi np piszącą przy biurku od razu atakuje i bawi się moimi włosami, ubraniem, długopisem, który trzymam, a także gryzie moje ręce. Na syczenie i prychanie reagowała przez 1 dzień, teraz nie robi to na niej wrażenia :( Nie chcę jej wystawiać za drzwi pokoju, w którym najczęściej przebywam, jednak tylko w ten sposób mam chwilę spokoju po zabawie z Bezą. Czy coś jeszcze mogłabym zrobić? Dodam, że kotka wszędzie za mną chodzi, jak nie zdążę przemknąć to i w toalecie ze mną spędza czas, chce wejść wszędzie tam gdzie ja i nie odstępuje mnie na krok, kiedy jestem w kuchni, oczywiście wskakuje z parapetu na blat i chodzi dookoła ruszając wszystko co się da...

Ekspert: Dagmara Wójcik (Zoopsycholog)
1    49  50  51  52  53    104
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Savannah

Ludzi od zawsze fascynowało wszystko to, co dzikie. Od setek lat próbowano oswajać dzikie zwierzęta, zdobywać nieznane lądy i przystosowywać je na potrzeby tzw. cywilizacji
Więcej o tej rasie

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego