Czy kotu coś dolega?Trzy dni temu Leon (4 miesiące) zachorował. Był osowiały, nie miał apetytu, spał na podkurczonych łapkach i nie wypróżniał się. Zaraz na drugi dzień został zawieziony do weterynarza. Został tam na noc jednak, powiedziano mi, że nie wiadomo co mu jest i zostanie leczony objawowo. Na drugi dzień kotka można było już odebrać. Wrócił mu apetyt oraz dostał antybiotyk do podawania w domu. Wszystko było ok, aż do dzisiaj, kiedy kotek znowu stał się trochę osowiały i zaczął spać na przednich łapkach. Może jestem trochę przewrażliwiona, ale boję się, że coś poważnego mu dolega....
Aleksandra dodał/a nowy temat na forum
Czy kotu coś dolega?Trzy dni temu Leon (4 miesiące) zachorował. Był osowiały, nie miał apetytu, spał na podkurczonych łapkach i nie wypróżniał się. Zaraz na drugi dzień został zawieziony do weterynarza. Został tam na noc jednak, powiedziano mi, że nie wiadomo co mu jest i zostanie leczony objawowo. Na drugi dzień kotka można było już odebrać. Wrócił mu apetyt oraz dostał antybiotyk do podawania w domu. Wszystko było ok, aż do dzisiaj, kiedy kotek znowu stał się trochę osowiały i zaczął spać na przednich łapkach. Może jestem trochę przewrażliwiona, ale boję się, że coś poważnego mu dolega....