zakładki zdjęcia/filmy
Kocie zapiski
Oto dowód mojej zniewagi!
Wykąpali mnie!!
Jakiś czas temu, ale musiałem otrząsnąć się żeby móc o tym napisać… Pani uznała - cytuję: „Bajtek pachniesz jakbyś spał w kuwecie”. A ja, uważam się za artystę i wszelkie prozaiczne czynności średnio mnie obchodzą. Mycie… Wylizywanie… Fuj… Nie jestem metro - czy jak im tam. Kot to kot - Kocur w dodatku (co z tego, że bezjajeczny)! Mężczyzna! Gustaw psuje mi dodatkowo opinię. On nie przeżyje kilkunastu minut żeby czegoś sobie nie wylizać.
Mimo ogromnej niechęci i rozgoryczenia, duma nie pozwoliła mi wariować. Stałem dzielnie w wannie jak oblewali mnie wodą. Bez pisku. Za to z odpowiednią miną. Gdy już mnie wyciągnęli i wsadzili w ręcznik zająłem się sobą. Dawno się tak językiem nie namachałem. Gustaw przyszedł mnie pocieszyć i pomóc, ale w przypływie złości machnąłem go tylko łapą. Nie potrzebuje litości!
Teraz wróciłem do normy (pachnę po swojemu). Ciekawe czy tej szalonej kobiecie znowu przyjdzie do głowy mnie MYĆ...
Skomentuj profil
Komentarze do tego profilu (0)
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się