cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
zakładki zdjęcia/filmy
Forum dyskusyjne
Autor | Wiadomość |
Rozmiar tekstu:
A+
A-
|
---|---|---|
Anna
Skąd: Chocianów
Ilość wiadomości: 2
|
Dodano: 2014-09-23 12:51:38
Moja kotka, Katty, ma 3 latka i 2 tygodnie temu miała zabieg sterylizacji. Zawsze była wesołym, wrednym kotkiem - lubiła się bawić, biegała, skakała i gryzła (mnie w szczególności), ale tak delikatnie dla zabawy. W nocy lubiła rzucać się z pazurkami na wystające spod kołdry stopy. Po sterylizacji nie chciała chodzić, a jedzenie i picie trzeba było podawać jej "pod nosek" i wyprużniała się byle gdzie tylko nie do kuwety. Kiedy zdjęłam jej kubraczek ( po 5 dniach od sterylizacji) zaczęła biegać, jadła i piła tak jak wcześniej i znowu chodziła do kuwety. Po kolejnych 3 dniach zabrałam ją do weterynarza bo z ranki zaczęła lecieć jej ropa i okazało się, że szwy (rozpuszczalne) nie chcą się przyjmować więc weterynarz je zdjął i czymś popryskał i kazał jeszczee na kilka dni założyć kaftanik. Kotka znowu stala się taka jak na początku w kaftaniku. Ranka się ładnie zrosła i kubraczek został ściągnięty, ale Katty nadal jest apatyczna. Nie bawi się tylko ciągle leży na pleckach brzuszkiem do góry ( podejżewam że to kwestia tego, że mam niezbyt przyjemny materiał na sofie i podrażnia jej sutki, bo czasami kładzie się na szafce RTV i w tedy leży normalnie na brzuszku). Nie prosi o jedzenie, trzeba samemu nałożyć i przynieść jej pokazać, że pokarm jest w miseczce i w tedy je z apetytem aż uszka jej się trzęsą. Do kuwety jak ma potrzebę to idzie. Ale cały czas tylko leży taka smutna. Nie wiem dlaczego. Wygląda jakby miała jakąś depresję. Proszę o rady co zrobić żeby nie była taka smutna bo aż serce pęka jak się na nią patrzy :(
|
|