cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Artykuł tygodnia

27 marca 2024 r.

Zawody, które zapewnią Ci stabilność zatrudnienia - dlaczego oraz gdzie szukać takich ofert pracy?

W dzisiejszych czasach, gdy rynek pracy podlega ciągłym zmianom, wybór zawodu gwarantującego stabilność zatrudnienia może wydawać się trudnym zadaniem. Jednak pewne branże i profesje oferują większą pewność zatrudnienia niż inne, dzięki czemu możemy spać spokojniej, wiedząc, że nasza przyszłość zawodowa jest bezpieczna. W tym artykule przyjrzymy się, które zawody zapewniają stabilność zatrudnienia i dlaczego, oraz gdzie można szukać takich ofert pracy.

Kot kartuski - pochodzenie

Nawet historia pochodzenia kota kartuskiego różni się od pochodzenia krótkowłosego kota brytyjskiego. Już w późnym średniowieczu udokumentowano nazwę „chartreux” dla określenia niebiesko-szarej barwy tego francuskiego kota („Dictionaire universel de Commerce”, 1723). Świadczy to o tym, że musiał on być stałym bywalcem Francji od jakiegoś czasu. Niektóre źródła podają, że to dzięki krucjatom kot ten trafił z Syrii do Francji. I faktycznie, struktura futra kota, jedyna w swoim rodzaju, pozwala przypuszczać, że pochodzi on albo z Syrii, albo z górzystych terenów między Turcją, a Iranem.

Panuje opinia, że to koty bardzo religijne, lubiące zacisze klasztornego życia, szczególnie tego w zakonie kartuzów. Istnieją legendy, wg których mnisi wyhodowali sobie tę rasę na własne potrzeby (głownie łowieckie, bo przecież myszy uwielbiają spichlerze francuskich zakonników). Jednak zakon kartuzów niejednokrotnie dementował informacje, jakoby mnisi kartuscy mieli posiadać w swoich murach pokaźną hodowlę tych przysadzistych kotów. Dlatego bardziej prawdopodobna jest teza, że nazwę nadano im po rodzaju… wełny. I to hiszpańskiej („la pile des Chartreux”)! Materiał ten, koloru szaro-niebieskiego, do złudzenia przypominał barwę kotów już-prawie-kartuskskich. Ciekawym i na pewno w pewnym stopniu tłumaczącym skojarzenia kota kartuskiego z zakonem mnichów kartuskich jest fakt, że z wełny tej tkano mnisie, szaro-niebieskie habity…

Kot stopniowo zyskiwał uznanie wśród Francuzów, szczególnie upodobali go sobie – jeśli wierzyć opowieściom – rzeźnicy i kuśnierze. Widzieli bowiem w swoich muskularnych, silnych i szybkich kotach o podwójnej sierści, złożonej z krótkich i długich włosów, własne odbicie. I tak oto trafił na przedmieścia Paryża, gdzie do zawirowań wojennych zeszłego stulecia żył spokojnym życiem francuskiego kota.

Współczesna (dzisiejsza) hodowla kota Chartreux zaczęła się w roku 1925, dzięki rodzeństwu Léger, na wyspie Belle-Ile, naturalnie we Francji. Okazało się, że populacja dziko żyjących kotów na wyspie, solidnie odizolowana od innych kotów buszujących na lądzie, idealnie nadawała się do rozpoczęcia hodowli sprzed I wojny światowej. Na podstawie pierwszych zdjęć, dokumentów oraz informacji zaczerpniętych z kronik i archiwów, udało się odtworzyć „standard” mnisiego kota kartuskiego. I to nie byle jak – już w roku 1933 hodowcy z paryskiego Cat Club docenili trudy rodzeństwa i przyznali kotce Migonne de Guerveur nagrodę najpiękniejszego kota wystawy. Od tamtej pory Kartuz na wystawach bywał regularnie.

Druga wojna światowa przyniosła nie tylko spustoszenie wśród kotów kartuskich, ale miała także poważne konsekwencje dla późniejszego rozwoju rasy. W tym momencie należy przybliżyć historię krzyżowania Francuzów z Brytyjczykami, co mogłoby prowadzić do rzewnych dyskusji, o czym już wspominaliśmy (rzecz jasna, gdyby tylko koty mogły mówić).

Hodowcy rasy kartuskiej (podobnie zresztą jak i brytyjskiej) mieli po II wojnie światowej spore problemy z utrzymaniem czystej linii genetycznej. Nie było wystarczającej ilości kocurów, które mogłyby utrzymać rasę. Dlatego też zdecydowano się na skrzyżowanie dwóch podobnych do siebie ras – kota kartuskiego z brytyjskim.

Początkowy „romans” przyniósł korzyści – kot kartuski pozostał przy swoich gabarytach (odzyskanych z hodowli kotów brytyjskich), a Brytyjczyk zachował bardzo pożądaną barwę niebieską (kot kartuskie nie występują w innych odmianach barwnych). Próbowano też krzyżówek z rasą perską, jednak to rasa brytyjska i kartuska były coraz bardziej podobne. Do tego stopnia, że FIFE w roku 1970 stworzyła jeden standard dla obu tych ras. Kot kartuski zniknął. Oficjalnie panowała nazwa British Shorthair. Jednak nie wszędzie pogodzono się z tymi swoistymi rozbiorami Francji – w Niemczech i w innych krajach dla określenia niebieskiej odmiany barwnej kota brytyjskiego używano nazwy kot kartuski.

Zaczęła się walka o „niepodległość”. Aby uratować rasę kartuską i móc hodować czyste koty pochodzenia francuskiego, jak to było przed wojną, dwaj francuscy hodowcy Simmonet (Cattery Vaumichon) oraz Jaquemin (Cattery Lilas Bleus) założyli w Paryżu Club de Chat des Chartreux. Szybko przyłączyli się do nich inni hodowcy, którzy nie dopuszczali do parowania kotów kartuskich z innymi rasami. Ich starania FIFE doceniła w 1977 roku, która jednak bez waleczności miłośnika Kartuzów Simmoneta na pewno zwlekałaby jeszcze dłużej z oficjalnym uznaniem rasy kotów kartuskich.

Od tamtego czasu zabronione jest używanie nazwy kota brytyjskiego krótkowłosego dla określania odrębnej rasy, kota kartuskiego. Jednak niektórzy hodowcy rasy brytyjskiej są uparci i sprzedają niebieskie koty rasy brytyjskiej, w rzeczywistości handlując kotami kartuskimi. Dla laików nie ma to specjalnej różnicy, bowiem dzisiaj różnice między oboma rasami ograniczają się tylko do kilku detali głowy. Jednak jeśli ktoś chce naprawdę hodować koty rasy kartuskiej, musi wiedzieć, czym dokładnie kot taki się charakteryzuje.

Lista ras
Komentarze (0)
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Kot Turecki Angora

Dzisiaj naszym bohaterem jest kot, który doskonale wpisuje się w stwierdzenie: nie wpuszczają cię drzwiami, wejdź oknem!
Więcej o tej rasie

Polub nas na Facebooku!

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego