cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Serwal - oryginalny łowca
Podobnie jak u ludzi nie znajdziemy dwóch osobników mających takie same linie papilarne, tak u tych kotów nie trafimy na osobnika mającego tak samo ułożone cętki na uszach. Jeżeli mamy więc wątpliwość, który kot jest który, należy sprawdzić jego cętki. Przynajmniej tak robią między sobą serwale.
Po czym poznać serwala
Ale zacznijmy od początku. Serwal ma smukłe ciało o długości od 60 do 100 centymetrów (ogon 30-45 centymetrów) i wysokości 60. Jego waga kształtuje się w granicach 7-18 kilogramów. Jego sierść jest najczęściej jasnożółta, z czarnymi cętkami, ogon pokrywają czarne plamy i pierścienie. Czasami u tego gatunku występują całkowicie czarne koty. Serwal charakteryzuje się długimi łapami, nieco podobnymi do łap geparda. Przy czym gepardy mają długie kości przedramienia, dzięki czemu osiągana przez nie prędkość jest legendarna, serwal zaś ma długie stopy, które umożliwiają mu bicie kocich rekordów w skoku wzwyż. Podobno rekordzista potrafił wybić się na 4 metry.
Serwale, zarówno samce, jak i samice, cenią sobie samotność. Za swoje rejony uznają wilgotne obszary porośnięte wysoką trawą, najlepiej w pobliżu rzeki w Afryce. Ich teren łowiecki obejmuje od 10 do 30 km2.
Niezwykli łowcy
Żywią się wszystkim, co im wpadnie w łapy. Główne menu serwali to małe ssaki (gryzonie i zające), ptaki, żaby, jaszczurki i ryby. Techniki polowania serwala są zdumiewające. W gęstej trawie trudno jest wypatrzeć małego gryzonia, szczególnie kretoszczura, który mieszka pod ziemią. Mając ochotę na taką przekąskę, serwal zaczyna łowy od medytacji. Siada nieruchomo z zamkniętymi oczami i tylko jego uszy obracają się niczym radary, wyłapując pisk gryzonia. Kiedy dokładnie zlokalizuje źródło dźwięku, udaje się na miejsce, w którym przebiega korytarz kretoszczura i, co jest niezwykłe jak na kotowatego, wykopuje tam dziurę. Następnie spokojnie siada i czeka, aż jego zdobycz, zgodnie ze swoim zwyczajem, przyjdzie załatać wyrwę. Kiedy to nastąpi, no cóż, finał jest łatwy do przewidzenia.
Kolejnym sposobem na wypłoszenie nieruchomej zdobyczy jest seria skoków wykonywana z dużym rozpędem. Tupot spadających łap serwala jest w stanie przerazić i wypłoszyć z kryjówek siedzące do tej pory nieruchomo stworzenia. Naszemu łowcy pozostaje wtedy wybrać odpowiednią ofiarę i wykonać ostateczny precyzyjny skok.
Serwal, jak większość kotów, lubi ryby. A że wodowstręt go nie dotyczy, jest całkiem zdolnym rybakiem. Potrafi usiąść na brzegu rzeki, czekać, aż jakaś smakowita rybka podpłynie do brzegu i jednym ruchem łapy wyciągnąć ją na stały ląd. Jeśli serwal ma ochotę na coś z kuchni francuskiej, a konkretnie żaby, po prostu wchodzi do wody, aby znaleźć swój przysmak.
Te wysublimowane techniki polowań czynią serwale jednymi z najbardziej skutecznych myśliwych wśród kotowatych. W przeciwieństwie bowiem do ich krewniaków, u których 1 na 10 prób kończy się sukcesem, u naszych bohaterów połowa prób kończy się posiłkiem.
Aktywność serwali jest największa o zmierzchu. Ale kiedy zmuszą ich do tego okoliczności, nie mają problemów z wychodzeniem na łowy w dzień. Szczególnie matki wychowujące swoje młode preferują dzienny tryb życia. W nocy zajęte są ochroną swojego potomstwa przed innymi drapieżnikami.
Zagrożone przytulaki
Serwale łączą się w pary tylko podczas rui. Ciąża kotki trwa około 74 dni. Po tym czasie na świat przychodzi od jednego do pięciu młodych, najczęściej trzy. Kocięta w chwili narodzin ważą około 250 gramów. Matka karmi młode mniej więcej do 5 miesiąca życia. Kiedy już odpowiednio podrosną, rozpoczynają naukę samodzielnego polowania. Kiedy są już gotowe, a za takie uznawane są w pierwszej wiośnie swojego życia, rozpoczynają samodzielne życie. Na wolności serwale dożywają 17 roku życia, w ogrodach zoologicznych potrafią przeżyć 23 lata.
Serwale wyróżniają się dość łagodnym charakterem i można je łatwo oswoić. Z dzikiego drapieżnika mogą stać się miłymi kociakami kanapowymi. Aczkolwiek nadal potrzebują odpowiednich warunków hodowlanych, aby być szczęśliwe.
Z krzyżówki tych dzikich kotów i kotów domowych powstała w Stanach Zjednoczonych nowa rasa zwana savannah, która jako żywo przypomina miniaturowego serwala.
Ze względu na swoje piękno futro, a także na niszczenie naturalnego środowiska wywołanego przez urbanizację oraz proces pustynnienia sawann, z 14 podgatunków 13 (w tym północnoafrykański, który znajduje się na skraju wymarcia) jest zagrożonych. W związku z czym gatunek ten jest chroniony prawem międzynarodowym. Zakaz polowania na serwale obowiązuje jednak tylko w 9 na 41 jeden krajów, na teranach których występują.
Dobrą wiadomością jest to, że serwale są raczej lubiane przez rolników i hodowców zwierząt domowych, ponieważ doskonale tępią gryzonie.