cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Porady
4 tygodniowy maine coon, problem z wodą
Witam serdecznie! Od tygodnia opiekuje się małym maine coonem, którego porzuciła matka, pobiła, był wyziębiony i ważył 200g, minął tydzień i waży 380g. Nie robił kupki, musiał mieć lewatywy, od niedzieli jest kupka po lekkiej stymulacji płatkiem, wcześniej to nic nie dawało. Karmiłam go mlekiem Bephar, teraz dostaje Muss Royal Canin i mniej skoncentrowane mleko. Jak mu je odstawić, skoro mu nie służy? On nie chce pić wody. Proszę o poradę i ile powinien jeść, bo je tak co 3 max 4 godz w dzień, czasami po dwóch godz. woła, w nocy rzadziej. Na początku wołał co 2 godziny. To duża rasa i nikt nie potrafi mi pomóc ile powinien jeść i czy sam sobie reguluje czy się przejada. Będę niezmiernie wdzięczna za pomoc.
Kot po adopcji
Witam. Adoptowałąm rocznego kota 4 dni temu, odkąd go przywiozłam nic nie je, nie pije, ani się nie wypróżnia. Próbowałam podać mu na siłę wodę, ale nie chce się napić. Wzięłam go z dobrego domu, poprzedni właściciel oddał go, bo miał zbyt małe mieszkanie. Wydaje mi się, że kot bardzo tęskni. Czy to już czas zaprowadzić kotka do weterynarza?? Czy kot się do nas przyzwyczai??? Proszę o pomoc.
W jakim wieku wziąć kota do domu?
W jakim wieku mogę wziąć małego kota od matki? Czy 6- miesięczny kociak jest dość duży i czy nie będzie spowolniony w rozwoju?
Badania wszystkie dobre a kot czuje się źle
Proszę o pomoc!! Mój 5-letni Maine Coon trzy tygodnie już choruje. Miał robione wszystkie badania łącznie z prześwietleniami i nic. Wszystkie wyniki w normie, na zdjęciu też nic nie wyszło. Wcześniej 2 tygodnie nie jadł i nie wypróżniał się - teraz już je i korzysta z kuwety. Jest jednak słaby i ledwie chodzi. Jak się położy, to ciężko mu wstać tak jakby z przednimi łapami miał problem. Ostatnio nawet musiałam go podnosić, bo przedniej łapy nie mógł zgiąć. Miał robione badania na FIP, ale z nich nie wyszło ani że ma, ani że nie. Będzie miał robione jeszcze raz. Weterynarz sama nie wie, co mu jest, teraz tylko każdy podejrzewa, a nie potrafi zdiagnozować. Pozdrawiam Marta