cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Porady
Agresja kota
Witam, mam kocura skończył 5 lat, jest wykastrowany, mam go od maluszka, zawsze był trochę agresywny, ale ostatnio jest coraz gorzej. Rzuca się do nóg jak wąż i gryzie, syczy na znajomych, prycha na rodzinę, a jak się krzyknie na niego to wydaje dziwne dźwięki. Już raz próbował się rzucić na śpiącą osobę do twarzy. Nie wiem co robić, proszę o jakieś wskazówki.
Nocne wizyty obcego kota
Mieszkam poza miastem. Moje trzy koty (2 kotki i kocurek) są wysterylizowane, odrobaczone, zaszczepione – pełna opieka medyczna. Prowadzą swobodny tryb życia – okienka w drzwiach wejściowych umożliwiają wchodzenie i wychodzenie w każdej chwili. Niestety ostatnio przychodzi też ich kolega, najczęściej w nocy. Niestety nie jest wysterylizowany i oczywiście każda wizyta kończy się zaznaczeniem terenu !!! Nie chcę zamykać okienek, bo moje koty są przyzwyczajone do swobody. Próbowałam złapać tego kota i zawieźć na sterylizację, ale błyskawicznie ucieka. Czy jest jakiś sposób na odstraszenie niechcianego gościa?!
Kotka nie wróciła na noc
Witam. Mam dwie koteczki, od paru dni wypuszczam je na podwórko. Mają otwarte okienko w łazience i wychodzą kiedy chcą. Biegają sobie po podwórku i co jakiś czas wpadają do domu, by coś przekąsić lub w kuwetkę się załatwić. Dziś starsza kotka gdzieś się zapodziała i do tej pory nie wróciła. Jestem zrozpaczona. Nie wiem, co mam robić i czy to normalne u kotów?
Strachliwa kotka a podwórko
Witam. Chciałam prosić o poradę. Chodzi o moją ok 8-miesięczna koteczkę Kitiarę. Kotka jest już wysterylizowana. Niestety od zawsze była bardzo strachliwym kotkiem, alarmuje ją każdy gwałtowny ruch, czy dźwięk. Mimo to jest bardzo miłym, miziastym kotkiem. Jako maluszek została wzięta z walącej się piwnicy, nigdy nie miała kontaktu z większym światem, jej świat był zawsze niski i ograniczony. Bardzo boi się, kiedy coś rusza się ponad nią (np jak przechodzę obok niej, a ona bawi się na podłodze - od razu zmyka i szuka kryjówki). Czy mogę coś zrobić aby pomóc jej uporać się z tą strachliwością? Dodatkowo, ponieważ moje koty wychodzą na podwórko, boję się że Kitiara w końcu prześlizgnie się jakąś szparą, wystraszy się, gdzieś pogna i nigdy nie wróci. Wychodzę z nią na szeleczkach (chcę żeby w takiej chwili umiała wrócić do domu), ale okropnie się boi. Jak powinnam postępować żeby oswoić ją z większą przestrzenią i mieć pewność, że będzie umiała wrócić do domu?