cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Rozmiar tekstu:
A+
A-
15.08.2012
Drugi kot w domu
Wybierz kategorię
Porady
Mam kota w wieku ok. 2 lat i chciałabym przygarnąć małego kotka od koleżanki, ale mój kot szaleje na widok obcych kotów. Co zrobić by koty mogły żyć razem i starszy nic nie zrobił małemu.
Koty dwa Proszę izolować nowego kota w innym pomieszczeniu, chodzi o to, by kociak nabrał zapachu Pani domu.
Po kilku dniach niech Pani puści maluszka na trochę - oczywiście pod Pani obecnością ale niech za jakiś czas wróci do swojego pokoju.
Należy się liczyć z czasowym obrażeniem się obecnego kota, ale powinno mu za jakiś czas minąć.
Proszę wprowadzić element zabawy oraz karmienia obok siebie, by koty się poznały.
Syczenie, prychanie jest normalnym objawem, nie jest normalnym objawem walka do krwi i gryzienie - nie sądzę jednak by coś takiego powstało.
Proszę też uważać, by nie okazywać ogromnej czułości malcowi, gdy rezydent na to patrzy.
Więcej można przeczytać tu:
Skomentuj ten artykuł
Komentarze (1)
iseut
17-08-2012 14:12:50
Ja nie dawno również zdecydowałam się na drugiego kota, na początku przyniosłam drugiego w transporterze pokazać rezydentce, ta podbiegła, prychnęła i syknęła i uciekła powarkując. Następnie drugi kot zaczął poznawać mieszkanie, a Rezydentka uciekała przed nim na najwyższe kondygnacje mebli. Przy okazji się pochorowała ze stresu nie chciała jeść przez 2 dni, ale po 3 dniach już było lepiej, mniej warczała i wykazywała większe zainteresowanie gościem. Po 5 dniach zaczęli się bić łapami po łebkach, ale bez pazurów, po tygodniu już razem się bawili i ganiali po całym mieszkaniu. Najważniesze to dać im samym się podejść, powąchać posyczeć, powarczeć, powalczyć, a oni już się dogadają prędzej czy później.
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
Encyklopedia Ras
Kot Turecki Angora
Dzisiaj naszym bohaterem jest kot, który doskonale wpisuje się w stwierdzenie: nie wpuszczają cię drzwiami, wejdź oknem!
Więcej o tej rasie
