cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Rozmiar tekstu: A+ A-
19.12.2011

Wypuszczanie kota a wspólnota

Wybierz kategorię Porady
Proszę o informację, czy sąsiedzi którzy mieszkają ze mną we wspólnocie maja prawo domagać się abym nie wypuszczała mojego kota bez smyczy na teren wspólnoty?
Kot i szczeniak

Trudno mi odpowiedzieć na Pani pytanie jednoznacznie.

Przepisy ogólnie obowiązujące regulują  zasady odpowiedzialności osoby „trzymającej lub hodującej” zwierzaka za szkodę wyrządzoną przez zwierzaka niezależnie od tego czy zwierzak się oddalił samowolnie czy się zabłąkał (art. 431 Kodeksu cywilnego) lub za niezachowanie zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia (art. 77 Kodeksu wykroczeń).  Zwykłe lub nakazane środków ostrożności wskazane w art. 77 Kodeksu wykroczeń  to:  zwykłe – tradycyjne, przyjęte zwyczajowo, naturalne dla trzymania danego gatunku zwierzęcia, dodatkowo uzależnione od jego cech osobniczych i ewentualnego, potencjalnego zagrożenia;  nakazane środki - sposoby ostrożnego postępowania, które dla zwierząt zostały określone w obowiązujących przepisach prawa, np. rozporządzeniu z dnia  28 kwietnia 2003 r.  w sprawie wykazu ras psów uznawanych za agresywne [na podstawie Komentarza do ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (tekst jedn. Dz.U. z 2010, Nr 46, poz.275), T. Grzegorczyk, W. Jankowski, M. Zbrojewska,  LEX  2010].  

 Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt w stosunku do tzw. zwierząt domowych ogranicza się do wskazania warunków jakie właściciel/opiekun zwierzęcia powinien mu zapewnić (art. 9 ww ustawy).

Osobną kwestią są przepisy Pani Wspólnoty, tj.  tzw. regulaminu porządku domowego.  Zgodnie z art. 13 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, jest Pani zobowiązana m.in. utrzymywać lokal w należytym stanie, przestrzegać  porządku domowego, korzystać z nieruchomości wspólnej w sposób nie utrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli, współdziałać z nimi w ochronie wspólnego dobra. Z praktyki wynika, że „wspólnoty” często w takich regulaminach określają własne zasady dotyczące zwierząt i ich właścicieli kierując się zachowaniem porządku i czystości na terenie „wspólnoty”. 

Praktyka wskazuje, że wyżej wymienione regulacje dotyczą głównie psów i ich właścicieli.

Generalnie, Pani sąsiedzi  mogą  zwrócić się do Pani o niewypuszczanie kota na teren wspólnoty bez nadzoru, tak jak mogą prosić np. o niewiercenie dziur w ścianach w dni powszednie po godzinie 19. Propozycja – cierpliwe i spokojne wyjaśnianie, że kot nie uszkodzi czegokolwiek, wchodzi na balkon sąsiada tylko z ciekawości, jest wykastrowany, szczepiony itp.  może podjęcie próby zaprzyjaźnienia sąsiada z Kotem… .   

Jeżeli jednak zachowanie Pani sąsiadów wynika bardziej z niechęci do kotów lub w ogóle do zwierząt, niż z obawy o wyrządzenie szkody to:      

  • jeżeli istnieją odpowiednie postanowienia np. regulaminu porządku domowego Pani Wspólnoty – w takiej sytuacji kwestia ta, o ile będzie zgłoszona odpowiednim organom „wspólnoty”, może być potraktowana jako naruszenie porządku domowego, konsekwencje – w zależności od postanowień regulaminu i stopnia naruszenia i … zdrowego rozsądku osób decydujących o naruszeniu lub nie naruszeniu porządku domowego;   
  • w przypadku ekstremalnym, może ktoś złożyć zawiadomienie o popełnieniu przez Panią wykroczenia czyli niezachowania zwykłych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia.

Proszę też pamiętać o odpowiedzialności cywilnej z tytułu ewentualnego „posądzenia” o wyrządzenie  przez Pani kota szkody. 

Komentarze (0)
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Kot kartuski

Wyszukiwarek w Internecie jest wiele. Pewnie tak samo dużo jak ras kotów.
Więcej o tej rasie

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego