Rozmiar tekstu:
A+
A-
26.01.2015
Koci katar
Witam, chciałabym zapytać o leczenie kociego kataru. Moja 3-miesięczna kotka, kilka dni przed szczepieniem złapała koci katar. Pierwsze kichnięcie i byliśmy u weterynarza. Badanie wykazało podwyższoną, ale nieznacznie temperaturę. Kotka wymiotowała, miała biegunkę i leciało jej z noska. Diagnoza: koci katar. Kotka dostała 3 zastrzyki z antybiotykiem (Betamox, Tolfine, Combivit), dzisiaj po dwóch dniach byliśmy na kolejnych zastrzykach, mamy przyjść jeszcze raz. Dużo czytałam o kocim katarze i leczeniu, ale zastanawia mnie to, dlaczego weterynarz podaje tylko te zastrzyki? Tzn. powinnam podawać coś osłonowo albo na odbudowę odporności? Tylko co? Weterynarz mówi, że na razie to nie jest konieczne, a ja jednak nie chciałabym żeby choroba wróciła. Wolę zapobiegać. Czy mogłaby Pani coś zasugerować, co warto kotom podawać, może jakaś pasta, ew. syropek? Oczywiście wszystko to skonsultuję z weterynarzem, zapytam, czy można to podać itp, po prostu chciałabym wiedzieć, co warto zasugerować?
Witam!
Ze względu na stosowanie antybiotyku zalecałabym stosowanie probiotyku celem osłony flory bakteryjnej organizmu kocięcia.
Dodatkowo celem podniesienia odporności własnej wskazane są preparaty zawierające beta-glukan (dostępne u lekarza weterynarii).
Pozdrawiam!
Komentarze (0)