cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Rozmiar tekstu: A+ A-
11.08.2014

Niezdiagnozowana choroba neurologiczna

Ekspert: Magda Kownacka(Weterynarz)
Wybierz kategorię Porady
Witam, Kotkę (2, roku) od marca leczymy na niezdiagnozowane choróbsko. Podaje Dexamethason 0,75 mg. Badania krwi, usg, prześwietlenia i płyn mózgowo-rdzeniowy nic nie wykazał. Pojawiło się coś bardzo niepokojącego. 3 tygodnie temu kiedy (jak zwykle) z uporem maniak podskakiwała żeby chwycić za klamkę i otworzyć drzwi zaczęła dziwnie miauczeć i zauważyłam że kuleje na przednią łapę, zawijają stopę pod spód. Odruchowo chwyciłam i próbowałam jej naciągnąć stawy – myślałam że może zwichnęła. Po tym „działaniu” puściłam ją, a ona chodziła już normalnie. Sytuacja powtórzyła się 2 tygodnie temu – również naciągnęłam łapę, ale pobiegłam do lekarza nic nie stwierdzono. Żadnych przemieszczeń w stawach, żadnej bolesności stawów. Normalnie obciążała łapę. Wczoraj. Kolejny raz przednia łapa, naciągnęłam. Zaczęła normalnie chodzić, weszła do kuwety, wychodząc zaczyna miauczeć , powłócząc tylną łapą. Niestety mam za mało znaków aby szerzej opisać problem. Czy istnieje możliwość kontaktu mailowego?

Witam.
Sam opis bez możliwości zbadania zwierzęcia nie pozwoli w pełni postawić diagnozy, a tym samym pomóc.
Z problemami neurologicznymi najlepiej kontaktować się z doktorem Wrzoskiem z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Pozdrawiam

Komentarze (0)
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Kot Turecki Angora

Dzisiaj naszym bohaterem jest kot, który doskonale wpisuje się w stwierdzenie: nie wpuszczają cię drzwiami, wejdź oknem!
Więcej o tej rasie

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego