cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Rozmiar tekstu: A+ A-
20.07.2013

Wiecznie strachliwy kot

Ekspert: Dagmara Wójcik(Zoopsycholog)
Wybierz kategorię Porady
Witam Panią. Pięć lat temu kupiłam kotka z jednej z hodowli kotów syberyjskich (z rodowodem). Kotek już po odebraniu go z hodowli przez całe 30min trasy do domu strasznie płakał. Po przyjeździe siedział prawie całe dwa dni w kuwecie. Po tym czasie wyszedł pierwszy raz do kuwety i siusiając miauczał "płakał". Do dziś jest bardzo wystraszonym kotem, przed wszystkimi ucieka, nie wskakuje na kolana, jak tylko ktoś przyjdzie obcy do domu to chowa się pod łóżko. Akceptuje tylko i wyłącznie mnie. Kiedy jest ze mną sam na sam zachowuje się jak najkochańszy kotek świata. Teraz po czterech latach dopiero zaczął akceptować mojego partnera (nie ucieka za każdym razem, chodzi za nim, gada do niego, ociera się czasami, itp). Kotek nigdy nie był bity, ani nic z przemocy nawet głosowej. W towarzystwie innych kotów czuje się bardzo pewnie, a nawet bym powiedziała ze dominuje , bawi się itd. Kot nigdy nikogo nie ugryzł, nie zadrapał, ani nic. Proszę o poradę.
Przestraszony kot


Dzień dobry, częste siusianie czy jego próby, połączone z płaczem kota to niestety dość typowa choroba jaką jest zapalenie pęcherza. Powodem jest z reguły stres, podziębienie czy nawet zmiana w domu. Koty są bardzo delikatne psychicznie a zapalenie pęcherza jest ogromnie bolesne, zwłaszcza u kocurków z uwagi na wąską cewkę moczową. Przy podejrzeniu tej choroby konieczne jest udanie się do weterynarza, jak zawsze przy czymś co powoduje nasze zaniepokojenie. Należy wówczas zbadać koci mocz, poprzez złapanie go do wyparzonej pustej kuwety (żwirek i nieczystości mogą zafalszować wynik). Przez podanie antybiotyków i zakwaszającej mocz karmy weterynaryjnej choroba powinna ustąpić. Ale koniecznie trzeba to wyleczyć, ponieważ zapalenie pęcherza jest tak samo bolesne u zwierząt, jak i u ludzi. Nieleczone, poza ogromnym bólem, może doprowadzić do przewlekłej choroby a także do zatkania pęcherza, co powoduje że kot zatruwa się toksynami z moczu, którego nie może wydalić.
Jeśli relacje kota z Narzeczonym czy pozostałymi kotami są w porządku to dobrze, ewentualnie proszę poczytać w internecie o tzw. Kroplach Bacha, które bardzo polecam choć bywa, że na jakiś ułamek kotów nie działają. By wzmocnić pewność siebie i dobre samopoczucie kota można także zainstalować w domu Feliwaya w pokoju, gdzie kot najczęściej przebywa (w okresie letnim proszę go nie umieszczać koło otwartego okna ponieważ to taki sam dyfuzor jak te zapachowe i preparat się po prostu ulatnia przez okno) - jego działanie jednak jest użyteczne.
Proszę wzmacniać psychikę kota poprzez zabawy piłeczką czy wędką, to buduje więź między Wami czy resztą kotów a i im należało by wykonać kontrolne badania moczu i krwi, ponieważ w naturze kot jest ofiarą i ukrywa choroby. Tak więc profilaktyka dla zdrowia kotów a naszego spokoju.
Pozdrawiam.

Ekspert
Ekspert:
Dagmara Wójcik(Zoopsycholog)
Zobacz wszystkie porady
Komentarze (0)
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Kot kurylski Bobtail

Kot, dla którego złowienie pięciokilogramowej ryby to pestka!
Więcej o tej rasie

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego