cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Młody domownik
Witam,
koty mało kiedy są jedynakami z charakteru toteż próba pogodzenia kotki z nowym towarzyszem jest jak najbardziej zasadna.
Przy wprowadzaniu nowego kota dobrze jest koty odizolować od siebie na co najmniej tydzień z kawałkiem. Najlepiej gdy nowy kot przebywa wówczas w łazience czy innym pomieszczeniu i w ten sposób nabiera zapachu domu. Izolacja służy też temu, że wychodzą ewentualne choroby nowego kota i futrzasty domownik nie ma z nimi styczności i bezpośredniego kontaktu. Dobrze jest przecierać kota suchą czystą skarpetką jak szczotką, by również w ten sposób łapał zapach domu. Gdy zaczynamy zapoznawanie się obu kotów to owa skarpetka powinna być używana naprzemiennie na obu kotach, by ich zapachy się wymieszały.
Zapoznawanie stopniowe i nie na żywioł czyli codziennie po kilka minut "widzenia", potem wspólne zabawy i jedzenie w odległości około dwóch metrów od siebie, by nie było zagrożenia dla kotki, że pomyśli, że intruz chce zjeść to co jest jej.
Proszę nie żałować kotce pieszczot, by nie czuła się odtrącona, ale i oczywiście dużo głaskać nowego kociaka.
Co do wieku to odradzam kociaka malutkiego z uwagi na rozmiar Państwa psa, który nawet jesli lubi koty, może kiedyś po prostu przygnieść w zabawie malucha. Najlepszy by był kociak ze schroniska lub domu tymczasowego, gdzie były psy, by się już ich nie bał. I proponuję kociaka około półrocznego. To nadal maluch, ale już trochę ogarnięty i nie będzie tak niszczyć w domu jak kociak przykładowo dwumiesięczny.
Dobrze jest by koty dużo się bawiły ze sobą z Pani udziałem i pod Pani pieczą. Tu sprawdzają się wędki, piłeczki itd. Nie należy się nigdy z kotami bawić gołą ręką. Jeśli ma Pani zabezpieczony przed wyskoczeniem kotów balkon to proponuję dać tam jakiś pieniek drewniany do drapania, także donica z kocią trawką się tam bardzo sprawdza. Również można porobić kilka półeczek, by koty mogły obserwować świat.
W odpowiednim czasie proszę pamiętać o sterylizacji/kastracji nowego kota a wcześniej oczywiście o cyklu odrobaczeń (zależnie od preparatu i cyklu wylęgania pasożytów odrobaczenia są co najmniej dwa) i szczepieniu, nawet jeśli koty są niewychodzące. Śmiertelną dla kotów panleukopenię można przynieść na butach z podwórka. Szczepienie się powtarza co około rok, dwa (szczepienie w nogę a nie kark) zaś odrobaczenie co kilka miesięcy.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.