cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Rozmiar tekstu: A+ A-
29.04.2013 Autor: ASK

Przekarmianie kota

Kategoria: Żywienie
Przyjmowanie zbyt dużej ilości pokarmu na pewno nie jest zdrowe – ani w przypadku człowieka, ani kota.
Przekarmianie kota Przekarmianie kota

Otyłość nie tylko zmniejsza fizyczną sprawność organizmu, ale i może być przyczyną wielu chorób. Dlatego kota nie należy przekarmiać.

W przypadku małych dzieci pokutuje przekonanie, że jeżeli dopisuje im apetyt to znaczy, że są zdrowe i szczęśliwe. Stąd już tylko krok do podsuwania im zbyt dużej ilości jedzenia, zwłaszcza tego, które szczególnie im smakuje. W efekcie stają się łakome i otyłe, a zdrowie i szczęście stają pod coraz większym znakiem zapytania. Podobnie jest z kotami. Brak chęci do jedzenia budzi wątpliwości czy aby na pewno wszystko z naszym ulubieńcem jest w porządku. Jeżeli natomiast je, aż uszy mu się trzęsą, wydaje się być zdrowy i zadowolony z życia. Dlaczego więc nie podsunąć mu kolejnej porcji?

Przekarmić kota nie jest łatwo. W naturze zwierzęta te nie są pazerne na jedzenie i potrafią regulować ilość przyjmowanego pożywienia. Jeżeli jednego dnia się przejedzą, to w następnym same „zarządzają” sobie głodówkę. Złe nawyki, jak wskakiwanie na stół podczas ludzkich posiłków i pomiaukiwanie, aby otrzymać kawałek naszego jedzenia, wynikają ze złego wychowania kota przez człowieka. Poza tym takich zachowań dopuści się raczej zwierzę głodne i niedożywione, bo najedzone trudno jest namówić, aby zjadło coś jeszcze. A nawet jeżeli zje, to organizm sam szybko poradzi sobie z nadmiarem – kot będzie wymiotował. Trzeba jednak pamiętać, że kot żyjący w domu staje się zależny od człowieka i od tego, co mu on nałoży do miski. Naturalne reakcje nic nie dadzą, jeżeli będziemy dawać zwierzęciu nie to, co trzeba.

Kiedy kot je za dużo?

  • Jeżeli nieprawidłowo dobierzemy mu rodzaj karmy. Więcej energii potrzebują dorastające kociaki, kotki w ciąży, podczas laktacji i rui. Natomiast kastraci powinni przyjmować pożywienie „lżejsze” pod względem energetycznym.
  • Kocury po kastracji i kotki po sterylizacji mają wzmożony apetyt. Również ich przemiana materii nie jest już tak szybka jak wcześniej – stąd łatwo o otyłość.
  • Jeżeli kot po zabiegu zaczyna mieć apetyt, właściciel podsuwa mu coraz lepsze kąski, ciesząc się, że zwierzak wraca do zdrowia.
  • Znudzony kot, którym nikt się nie zajmuje, a nie ma kociego (lub innego „zwierzęcego”) towarzysza zabawy, je z nudów. Jeżeli ma zawsze wystawioną miskę z karmą, podjada co chwilę, bo nie ma nic innego do roboty.
  • Jeżeli właściciel nie dba o zrównoważoną dietę swojego kota, a daje mu tylko ulubione smakołyki, nic dziwnego, że kot cały czas je i szybko przybiera na wadzę.
  • Kot, który zaznał w swoim życiu biedy, może jeść na zapas, ile tylko widzi, niezależnie czy czuje głód, czy nie. Zwłaszcza jeżeli jedzenie ma dostępne tylko w określonych porach. Nigdy nie wie czy następnym razem też dostanie. W takim wypadku lepiej jest – paradoksalnie – zostawiać miskę z karmą cały czas na widoku. Może na początku kot się przeje, ale z czasem nauczy się, że jedzenie jest dostępne i zacznie przychodzić tylko wtedy, kiedy będzie głodny.

Kiedy kota jest za dużo?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie ile kilogramów kota to już zbyt wiele. Wszystko zależy od rasy, wielkości i budowy ciała. Wiadomo, że dorosły Maine Coon, nawet wysportowany, będzie cięższy od koteczki z lekką nadwagą, która wprawdzie ma drobną budowę ciała, ale zasiedziała się na kanapie. Najlepiej jest to ocenić wizualnie, a także obserwując sprawność fizyczną kota. Jeżeli nasz kastrat przybrał trochę ciała, ale wciąż jest radosny i skłonny do zabawy, nie ma powodów do niepokoju. Należy tylko pilnować jego diety i nawyków żywieniowych, aby nie doprowadzić do otyłości.

Z kolei jeżeli kot przytył, ma problemy ze wskoczeniem na wyżej położone miejsca, jest osowiały i zabawa sprawia mu trudności, trzeba poważnie zabrać się za odchudzanie. Otyłość może mieć u kota poważne konsekwencje zdrowotne.

Czym grozi przekarmianie?

  • Powoduje zaburzenie regularnych pór posiłków, których kot potrzebuje dla swojego zdrowia fizycznego, ale i psychicznego.
  • Prowadzi do łakomstwa, kot będzie chciał jeść tylko to co lubi i kiedy tylko ma na to ochotę.
  • W prostej linii prowadzi do nadwagi, a potem do otyłości.
  • Kot, któremu ruch zaczyna sprawiać trudność, staje się mniej aktywny, a przez to tyje jeszcze szybciej.
  • Może być przyczyną poważnych chorób serca, wątroby, stawów oraz cukrzycy.

Jak nie przekarmiać?

  • Pilnuj stałych pór karmienia.
  • Nie karm kota podczas „ludzkich” posiłków.
  • Zostawiaj miseczkę z „przekąską” w ciągu dnia, aby kot nie musiał najadać się za zapas.
  • Dobierz ilość i rodzaj pożywienia do wieku, płci i kondycji swojego kota.
  • Dbaj o regularny ruch i zabawę!

 

Komentarze (4)
Rina 13-11-2020 10:23:29
zgłoś do moderacji no tak ale jeśli kotem przekąski zjada naraz nie ważne ile się nasypie chociazby w misme z czubkiem j tak trwa od lat. to chyba nie jest dobre. jednocześnie probuje go oduczyc mialczenia wiec dostanie jedzenie kiedy przestanie. i Czy to wszystko razem nie sprzyja nawykowi gromadzenia jedzenia o którym bylo wspomniane w artykuje
Evil 10-11-2020 17:51:35
zgłoś do moderacji Gdy to czytam chce mi się śmiać, wystarczy kotu dawać tyle ile ma dostać a jak chce więcej, to pokazać stanowcze nie
Hektor 13-12-2013 18:16:31
zgłoś do moderacji Wykład , w aspekcie ostrzeżenia przed skutkami przekarmiania, jest pożyteczny. Jednak autor nie ma dostatecznego doświadczenia wielu nadzwyczajnych sytuacji, których dostarcza świat kotów. Np nasz kot nie je wszystkiego i potrafi bojkotować przez długi czas wykładaną karmę, aż otrzyma to na co czeka. Nigdy, przez całe swoje dotychczasowe 10-letnie życie nie tknął żywności przygotowanej ludzi. A jest za tłusty bo nie ma plenerowego wybiegu. Nie znosi transportu i trudno go wywieźć na większy wybieg ogrodowy.Tu jest problem.
Jan 01-05-2013 10:03:00
zgłoś do moderacji A te przemyślenia to są oparte na jakiś badaniach, czy tylko wyssane z palca? Bo z moich obserwacji wynika, że kot je jak długo jest pełna miska. Może jak by miał polować, to by odpoczął jak brzuch pełny, ale w domu to je ile tylko się da.
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Kot japoński Bobtail

Maneki Neko… Brzmi enigmatycznie. Mi-Ke… Wiadomo jeszcze mniej. Hello Kitty! I wszystko jasne…
Więcej o tej rasie

Polub nas na Facebooku!

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego