cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Mój kot nie chce jeść – przyczyny
Nie mniej jednak warto przyjrzeć się uważnie swojemu pupilowi, aby nie przeoczyć ewentualnych problemów.
Gdy kot ma apetyt i je za co najmniej dwa koty, to nawet jeśli prowadzi to w efekcie do nadwagi, większość osób uznaje, że nic złego się nie dzieje. Przecież apetyt mu dopisuje, a to najważniejsze. Z kolei jeśli opuści chociaż jeden posiłek, pojawiają się wątpliwości – czy aby nie jest chory? Przecież niechęć do jedzenia bywa pierwszą oznaką zbliżającej się choroby.
Jeżeli kot przestał jeść, należy poświęcić trochę uwagi na obserwację, nie tylko jego żywieniowych nawyków, ale i ogólnego zachowania oraz samopoczucia. Zanim udamy się do weterynarza prosząc o pomoc, trzeba sobie odpowiedzieć na kilka pytań:
- Jak długo to trwa? Kiedy kot jadł ostatnio?
- Czy nie zmieniło się nic w jego jadłospisie? Czy podajemy mu tą samą karmę co zawsze?
- Jakie jest ogólne samopoczucie kota? Czy jest wesoły, chętny do zabawy i energiczny, czy raczej osowiały, smutny, coś go boli?
- Czy brak apetytu połączony jest z innymi zaburzeniami układu trawiennego (biegunki, zatwardzenie, wymioty, ból brzucha)?
- Czy nie ma problemu z pyszczkiem, dziąsłami, zębami, przełykiem?
- Czy w życiu rodziny i kociej kolonii (jeżeli kotów jest w domu więcej) nie zaszły znaczące zmiany, mogące zaburzyć bezpieczeństwo kociego świata? Może ktoś się wyprowadził, wprowadził, w domu przybyło zwierząt?
- Bardzo prawdopodobne, że nic nie będzie wskazywało na to, że kot jest chory. Jeżeli kot jest wesoły, chce się bawić, nie spędza więcej czasu na odpoczynku niż zwykle, to prawdopodobnie jego „dieta” związana jest z poprzednim przejedzeniem się. Po prostu uznał, że musi się przegłodzić. Nie jest to niepokojące, o ile apetyt sam kotu wróci. Jeżeli jednak boisz się przedłużającej się głodówki, lepiej udać się z kotem do weterynarza.
- Możliwe też, że kot podchodzi do miski w porze jedzenia, interesuje się zawartością lodówki i czeka przy drzwiach, gdy wracasz z zakupami, jednak jeść nie zaczyna. Wtedy trzeba sprawdzić czy coś nie sprawia mu bólu podczas gryzienia lub przełykania. Taka przyczyna może powstrzymywać nawet bardzo głodnego kota od przystąpienia do konsumpcji.
Natomiast jeżeli brak apetytu nie jest jedyną zmianą w zachowaniu kota, lepiej udać się weterynarza. Prawie każda choroba wiąże się z gorączką, osłabionym zmysłem powonienia lub problemami trawiennymi, a wszystkie te czynniki powodują niechęć do jedzenia. Należy pamiętać, że podczas choroby kot powinien przyjmować pokarm, a przede wszystkim wodę, więc jeżeli uparcie odmawia, wizyta u lekarza jest koniecznością.
Możliwe przyczyny braku apetytu:
- Kot się przejadł i teraz sam zarządził sobie kilka dni głodówki. To jak najbardziej naturalne.
- Schorzenia pyszczka lub jamy ustnej, które sprawiają, że kot – mimo że głodny – nie garnie się do jedzenia, bo wiąże się to z bólem lub dyskomfortem.
- Zmiana pokarmu na inny niż dotychczas. Kot może w ten sposób okazywać swoją dezaprobatę.
- Jeżeli kotów jest kilka: może ma najsłabszą pozycję w kociej kolonii i inne nie dopuszczają go do miski lub nic dla niego nie zostawiają?
- Istotne zmiany w kocim świecie, najczęściej negatywne, stres.
- Problemy z wydalaniem. Jeżeli kota męczy zatwardzenie, może nie być chętny do jedzenia.
- Choroba, wysoka temperatura, robaki. Przy prawie każdym schorzeniu kot nie ma apetytu, zwłaszcza jeżeli ma też przytępiony węch.