cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Rozmiar tekstu: A+ A-
22.01.2013 Autor: ASK

Drapieżnik, co mięsa nie jada (1)

Kategoria: Żywienie
Czy kot, jakby nie było – drapieżnik, może bezproblemowo funkcjonować na diecie bezmięsnej?
Kot wegetarianin Kot wegetarianin

Zdania na ten temat są bardzo podzielone, a wątki na zwierzęcych i wegetariańskich forach aż pękają w szwach. I każda strona ma swoje racje. My porządkujmy fakty.

Kot bezwzględnie jest mięsożercą

Kot to drapieżnik i mięsożerca, takim stworzyła go natura. Instynkt każe mu polować, a organizm przystosowany jest do spożywania i trawienia mięsa. Świadczą o tym:

  • uzębienie,
  • budowa i funkcjonowanie układu pokarmowego,
  • metabolizm.

W naturalnym środowisku poluje na drobne gryzonie i ptaki, w młodym wieku nie pogardzi mlekiem, również dobrze przyswajalne są przez niego jajka. Koty hodowane w domach najczęściej żywione są karmą suchą i mokrą, a także surowym mięsem i pokarmami uzupełniającymi dietę, jak na przykład właśnie nabiał (jaja kurze, jogurty, ser).

Dlaczego kot ma nie jeść mięsa?

Właściwie ciężko jest znaleźć kota, który z własnej woli wykluczy ze swojej diety mięso. Jeżeli tak się dzieje, dobrze jest ten fakt skonsultować z lekarzem weterynarii i na pewno postarać się zapewnić zwierzęciu brakujące składniki odżywcze.

Zdecydowanie za skreśleniem mięsa z diety swojego kota są wegetarianie i weganie. Ponieważ sami nie jedzą mięsa, nie chcą brać udziału w przemyśle powodującym śmierć bezbronnych zwierząt – krów, świń, drobiu. Ich zdaniem trzymanie w domu mięsożernego zwierzęcia i karmienie go kupioną w sklepie wołowiną, jest tak samo karygodne jak spożywanie mięsa przez ludzi. Z tego powodu niektórzy rezygnują z hodowania drapieżnika, na rzecz gatunków roślinożernych (ptaki, króliki, chomiki itp.). Ci, którzy nie chcą rezygnować z mieszkania z kotem lub psem, narzucają mu wegetariańską dietę.

Brak mięsa = brak białka

Wegetarianie i weganie starają się rekompensować sobie brak zwierzęcego białka, spożywając produkty bogate w roślinne białko, jak np. soja i różne rodzaje fasoli. Na szczęście dla ludzi, ten składnik jest bardzo dobrze przyswajany przez nasz organizm, więc dbając o dietę i monitorując swój stan zdrowia, można uniknąć problemów.

Inaczej sprawa wygląda w przypadku kota. Białko roślinne jest dość słabo przez niego przyswajalne. Również to zwierzę ma problem z przyswajaniem węglowodanów. Poza tym dieta wegańska jest dość problematyczna – kot słabo akceptuje skrobię (obecna jest np. w rozgotowanych warzywach), a zawarta w owocach fruktoza może powodować u niego biegunki. Dobrym pomysłem byłoby uzupełnienie kociej diety nabiałem. To jednak, w przypadku wegan, którzy przetworów mlecznych również nie spożywają, także jest problematyczne. A to właśnie jaja, mleko (o ile kot trawi laktozę), sery, jogurty i masło, mogłyby dostarczyć potrzebnych składników.

Bardzo istotną kwestią jest też obecność w pożywieniu tauryny (dla kotów aminokwas egzogenny – te zwierzęta go same nie produkują, ale nie mogą bez niego prawidłowo funkcjonować). Zazwyczaj jest ona dodawana do karmy, można ją również znaleźć m.in. w mięsie, rybach, soczewicy. Gdy kot jest na diecie wegetariańskiej, należy zadbać, aby spożywał jej odpowiednią dawkę. Zwierzę może mieć również problem z niektórymi witaminami (np. witaminą A), niezbędne jest suplementowanie.

Karmy wegetariańskie

Może nie są bardzo popularne w Polsce, a w innych krajach można już dostać specjalne karmy dla psów i kotów, które nie zawierają mięsa. Wersję wegetariańską swoich produktów mają najbardziej znani producenci karmy dla zwierząt. U nas można pytać o nie lekarzy weterynarii.

Co przemawia za wyłączeniem mięsa w kociej diety? A dlaczego nie powinniśmy tego robić? O tym już niedługo – w drugiej części artykułu.

Komentarze (4)
Monika 22-01-2013 19:35:13
zgłoś do moderacji Z tego co słyszę wegetarianizm niesie za sobą głębszą ideę - poszanowanie dla zwierząt i natury. W mojej ocenie męczenie drapieżnika dietą bezmięsną i szkodzenie jego zdrowiu przeczy idei wegetarianizmu i jest znęcaniem się nad zwierzęciem. Nie potrafisz zapewnić zwierzęciu właściwej diety to nie bierz do domu zwierzaka. Moja siostra to wegetarianka. Kot je dobrej jakości mięsne karmy. W pracy usłyszała, że... jest hipokrytką, bo jako wegetarianin nie powinna kota karmić mięsem. Wyśmiała atakującego i szybko wymieniła rozsądne argumenty wybijające go z błędnego toku myślenia. Swoją drogą podobno psom wegetarianizm nie szkodzi. Ale nie wiem na ile jest to prawdą.
DavidV 22-01-2013 15:33:32
zgłoś do moderacji Ja jestem wegetarianinem od 8 lat, kiedy powiększałem rodzinę o kota, to nigdy by mi do głowy nie przyszło, by robić z niego wegekota ;) Wegetarianizm to mój świadomy wybór, a nie mojego futrzaka :) Proponuję wszystkim wege-terrorystom, by kupili sobie świnkę morką, lub królika ;)
Kurt 22-01-2013 15:26:06
zgłoś do moderacji to jest karygodne!! przegięcie w drugą stronę!! karma wegetariańska, czyli ktoś na tych popaprańcach robi jeszcze kasę!!
gosc 22-01-2013 15:20:15
zgłoś do moderacji Niestety, jeden z moich kotow nie moze jesc mięsa,urodzil sie z ostra niewydolnoscia jelit, przezyl jako jedyny z miotu po 3miesiecznem leczeniu,a w tej chwili reaguje biegunka na kazda, nawet niewielka porcje mięsa,je tylko sucha karme
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Kot burmski

Kot, który potrafi komunikować się z bogami.
Więcej o tej rasie

Polub nas na Facebooku!

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego