cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Rozmiar tekstu: A+ A-
26.01.2012 Autor: ASK

Kot a sprawa płci

Kategoria: Psychologia
Nie, to nie będzie tekst polityczny. Nie piszemy o związkach partnerskich ani sprawach obyczajowych.

Po prostu czasem kot lubi mężczyzn, a do kobiet podchodzi nieufnie. Albo odwrotnie. Dlaczego tak się dzieje?

Afrykańska legenda mówi, że kot poszukiwał na świecie kogoś, u boku kogo mógłby żyć bezpiecznie i wygodnie. W końcu kot trafił do człowieka, który zabrał go do domu. Tam mężczyzna pokłócił się z żoną, która wyrzuciła męża za próg. I tak kot stwierdził, że to kobieta jest najsilniejszym stworzeniem na ziemi i został u jej boku.

W rzeczywistości nie jest to takie proste. Oczywiście przyjęło się mówić, że to kobiety są „kociarami”, zwłaszcza starsze i samotne, szukające bliskiej duszy wśród mruczących czworonogów. Ale jest też szerokie grono mężczyzn, którzy wręcz przepadają za kotami. A zupełnie inną sprawą jest to, kogo preferuje sam kot.

Kobiece zainteresowanie losem kotów wzięło się z wrodzonej empatii, której często kobiety mają więcej niż mężczyźni. Wiele kobiet ma w sobie predyspozycje do bycia opiekunką i nauczycielką, są wrażliwe na krzywdę innych, mniejszych istot. Kobietom też częściej chce się angażować w akcje społecznie pożyteczne. Poświęcają swój czas i pieniądze dla dobra sprawy, nie otrzymując nic w zamian. To tłumaczy dlaczego bezdomne koty dokarmiane są zazwyczaj przez kobiety. Łączy się to również z pragnieniem bycia potrzebną, której często doświadczają osoby starsze, niepracujące, wykluczone społecznie lub nie mające już bliskich.

Istnieje również stereotyp, że kobiety wolą koty, a mężczyźni psy. Paniom podobno podoba się to, że kot jest delikatny i porusza się z wdziękiem, łasi się, śpi na kolanach, mruczy i można go głaskać. Panowie z kolei wolą wesołego, rozbrykanego psa, ponieważ z jednej strony jest on wiernym przyjacielem, z drugiej strony jest oddany swojemu panu. Można z nim wyjść na spacer, tresować, zabrać na wycieczkę w góry. Są to tylko stereotypy, dlatego nie muszą całkowicie pokrywać się z prawdą, ale mogą mieć z nią coś wspólnego.

Nie istnieje jednak jednoznaczna odpowiedź na pytanie, która płeć woli koty, a tym bardziej, którą płeć woli kot. Da się jednak zaobserwować, że w przypadku kota główną rolę odgrywa przyzwyczajenie i poznanie. Zwykło się wprawdzie mówić, że w mężczyźnie kot czuje przywódcę i pana lub że właśnie woli kobiety – jak w afrykańskiej legendzie. Obserwacje jednak dowodzą, że z kim kot się wychowywał od małego, tego zna lepiej, a co za tym idzie – lubi i akceptuje. I tak kot, który od małego żyje w domu, gdzie są same panie (np. matka i dwie córki), może nieufnie podchodzić do mężczyzn. Wynika to z tego, że panowie inaczej wyglądają, inaczej pachną, mają inną barwę głosu. Kobiety przychodzące do domu, nawet całkiem obce, będą lepiej traktowane przez kota, bo są podobne do tych znanych. Mężczyzna, jako zupełnie inny, nie będzie wzbudzał zaufania.

Wydawać by się mogło, że chodzi o to, iż panowie są więksi i głośniejsi niż kobiety, bardziej gwałtowni. Kot tego nie zna, więc się boi. Okazuje się jednak, że mechanizm działa również w drugą stronę. Kot mieszkający z samotnym mężczyzną, którego odwiedzają głównie koledzy, może być nieufny w stosunku do kobiet. Może są łagodniejsze i cichsze, ale przede wszystkim nie są kotu tak dobrze znane. Ta nieufność nie musi od razu przejawiać się ucieczką kota za szafę lub agresją. Po prostu może nie być tak chętny do siedzenia na kolach u kobiety, jak u mężczyzny. Może pozwolić tylko na kilka sekund głaskania, a potem się oddalić do swojego pana.

Kolejną kwestią, która kształtuje kocie preferencje co do płci człowieka, są przeżycia. Kot, który jako mały był bity lub dręczony przez mężczyznę, może nie zaakceptować nowego pana. Takie przypadki są możliwe wśród kotów ze schroniska lub znalezionych na ulicy, które mają za sobą bogatą, niekoniecznie szczęśliwą przeszłość. Kot wzięty do domu, mimo starań ze strony głowy rodziny, może jeszcze długo reagować strachem na jego wysiłki w kierunku nawiązania przyjaźni.

Ale są też sytuacje odwrotne. Kotka uratowana jako kociak przez mężczyznę, do końca swojego życia może uważać go za swojego ukochanego pana, mimo że jest również uwielbiana przez jego żonę i dzieci. Resztę rodziny polubi i zaakceptuje, ale pan będzie tylko jeden. Znam też przypadek kotka zabranego dość wcześnie od matki, który szybko zaadaptował brodatą twarz swojego właściciela jako „tymczasową mamusię”. Długo sypiał tylko na poduszce pana, blisko jego brody. Oczywiście to również zaowocowało przyjaźnią i przywiązaniem.

Jak widać to czy kot woli kobiety, czy mężczyzn, wynika z faktu, którą płeć zna lepiej i jakie ma z nią doświadczenia. Warto sobie z tego zdawać sprawę, że rozumieć jego zachowanie. A co zrobić, żeby przekonać kota np. do mężczyzny w domu, gdzie do tej pory były same panie? Przede wszystkim dać mu czas. Gwałtowne i częste próby zaprzyjaźnienia się z kotem mogą zaowocować agresją i silnym stresem. W przypadku każdego kota proces ten może przebiegać inaczej, to zależy od charakteru zwierzęcia. Jeden kot zaprzyjaźni się od razu, inny będzie potrzebował czasu. Nic na siłę.

Legendę przeczytałam na portalu TwojeZwierze.pl

Komentarze (2)
miau 09-02-2017 22:08:48
zgłoś do moderacji miauuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
lola kot 10-02-2014 21:54:10
zgłoś do moderacji miau!
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Kot Manks i kot Cymric

Dzisiaj ponownie przenosimy się na wyspy. Tym razem w okolice Wielkiej Brytanii i Irlandii, a dokładnie na Wyspę Man.
Więcej o tej rasie

Polub nas na Facebooku!

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego