cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Idzie lato, czas na urlop
A jeśli zabrać to jak sprawić, by podróż nie była dla niego niezapomnianą traumą?
Koty nie lubią podróżować. Przywiązują się do miejsc i stałego programu dnia. Każda zmiana potrafi wytrącić kota z równowagi, nawet jeśli jest to tylko przestawienie mebli w pokoju. Coś znajduje się na nie swoim miejscu, ktoś wyjechał lub przyjechał, miska nie napełnia się o tej samej porze co zawsze i… kocie życie zostaje przewrócone do góry nogami. Nic dziwnego, że koty nie lubią wyjazdów. Ale my lubimy, więc trzeba znaleźć jak najlepsze rozwiązanie sytuacji. Przedstawiamy krótki poradnik:
- Zabrać kota czy zostawić?
To zależy od miejsca, w które się wybierasz. Jeżeli jedziesz w góry i zamierzasz chodzić z plecakiem od schroniska do schroniska, z oczywistych względów zabranie kota nie wchodzi w grę. Ale za to w letnim domku przyjaciół raczej znajdzie się dla niego miejsce. Przyjrzyj się więc dokładnie miejscu, które jedziesz. Czy znajdzie się tam miejsce dla kota? Czy można przyjeżdżać ze zwierzętami i ile to kosztuje? Czy możesz zostawić kota w pokoju podczas dnia, bez obawy, że ktoś go wypuści lub zrobi mu krzywdę? Czy nie będziesz się przemieszczać z miejsca w miejsce (to na pewno dla kota byłoby męczące)?
- Co zabrać?
Niezależnie od czasu trwania podróży, musisz wziąć całą kocią wyprawkę: transporter, kuwetę i łopatkę, miski, zapas pożywienia, ulubione zabawki i akcesoria pielęgnacyjne, których dany kot potrzebuje (szczotki, patyczki kosmetyczne, lekarstwa itp.). Poza tym jeżeli wybierasz się za granicę potrzebne będą potwierdzenia szczepień.
- Czym pojechać?
Zdecydowanie najbardziej komfortowy dla kota jest samochód. Można robić przerwy w podróży i umożliwiać kotu spacer (w szeleczkach), wyczyścić kuwetę, kiedy tylko jest taka potrzeba. Część osób podróżuje z kotami pociągiem i również chwalą sobie taki rodzaj transportu, ale to raczej wyzwanie dla zaawansowanych. Odradzamy podróże autobusem – nie dają możliwości postoju w dowolnym momencie, spaceru oraz sprzątania kuwety, a zamknięty w transporterze i miauczący kot przyciąga uwagę zirytowanych podróżą współpasażerów. Jak chodzi o lot samolotem, to najlepiej zapoznać się z regulaminem linii lotniczych. Zazwyczaj możliwy jest przewóz zwierząt w transporterach o określonej wielkości oraz oznaczonych elektroniczną identyfikacją.
- Gdzie zostawić kota?
Jeżeli zabranie kota ze sobą nie wchodzi w grę lub byłoby dla niego bardzo męczące, powinien zostać. Zdecydowanie najlepszą opcją jest zostawienie go w domu i poproszenie kogoś znajomego, aby na ten czas przeprowadził się do niego. Ewentualnie również dobrą opcją jest odwiedzanie kota codziennie, aby go nakarmić, posprzątać kuwetę oraz zapewnić porcję zabawy i pieszczot. Jeżeli to nie w chodzi w grę, należy rozważyć przewiezienie kota do domu zaufanej osoby. To jest jednak dla zwierzaka większy stres oraz wymaga większych przygotować z naszej strony. Przede wszystkim „przeprowadzamy” kota z całym wyposażeniem, należy więc spakować wszystko co potrzebne byłoby na wyjazd. Oczywiście dostępne są również hotele dla zwierząt, ale przebywanie w nich, nawet dobrze wyposażonych, jest dla kotów jeszcze większym stresem, więc tę opcję traktujmy jako ostateczność.