Strona główna

Właściciel kota wyjeżdża na wakacje

Właściciel kota wyjeżdża na...

Pomimo, że problem ten jest najbardziej aktualny w sezonie urlopowym,warto wziąć pod uwagę również inne okoliczności, kiedy to na kilka dni będziemy zmuszeni przebywać poza domem.

Odwiedziny u przyjaciół lub rodziny, pobyt w szpitalu, wyjazd służbowy – co wtedy zrobić z naszym zwierzakiem?

Kiedy wyjeżdżamy na 1-2 dni, sprawa jest prosta. Kota spokojnie można zostawić na taki czas w domu, zaopatrując w dodatkowe miseczki z wodą (pamiętajmy o upałach! koty, jak wszyscy, potrzebują wtedy więcej płynów!) i suchą karmą (mokra może się zepsuć). Na wszelki wypadek warto zostawić drugą kuwetę. Kot odpowiednio zaopatrzony w takie zapasy poradzi sobie doskonale. Jeszcze lepiej, jeśli mamy dwa koty i zestaw kocich zabawek – nie będą się nudzić, a tęsknota dla kota nie będzie tak dokuczliwa.

A co z dłuższymi wyjazdami?

Rozważmy dostępne możliwości zapewnienia opieki naszemu pupilowi:

Wariant I

Kot zostaje w domu, a my zapewniamy mu opiekę. Jest to rozwiązanie najkorzystniejsze. Zaprzyjaźniony opiekun przychodzi codziennie do naszego domu, uzupełnia wodę i jedzenie w miseczkach. Sprząta w miarę potrzeby kuwetę, może, a nawet powinien pobawić się z kotem i zapewnić porcję pieszczot. Najlepiej, jeśli kota odwiedza osoba,którą kot zna: ktoś z rodziny,lub ktoś, kto często u nas bywa, komu i my i kot ufamy. To pomoże mu poradzić sobie z tęsknotą. Wystarczająco stresujący jest już sam brak właściciela, żeby jeszcze fundować kotu konieczność przyzwyczajania się do obcej osoby i miejsca. Największą zaletą tego rozwiązania jest to, że kot przebywa w znanym sobie otoczeniu, wśród znanych zapachów i mebli, dzięki czemu nie przeżywa dodatkowego stresu związanego z oswajaniem nowego terytorium. Co nie znaczy, że kot się na nas nie obrazi – obrazi się z pewnością i po naszym powrocie będzie to demonstrował na różne sposoby.

Wariant 2

Kot na czas wyjazdu przebywa w domu zaprzyjaźnionej osoby. Sama zmiana miejsca pobytu jest źródłem silnego kociego stresu, zwłaszcza jeśli nigdy dotąd nie opuszczał swojego domu, więc również w tym przypadku, ważne jest aby znał i lubił tę osobę.Warto też wcześniej wybrać się z wizytą próbną, aby kot zapoznał się ze swoim tymczasowym mieszkaniem, a także w celu sprawdzenia, jak dogaduje się z ewentualnymi współlokatorami, czyli innymi zwierzętami. Metoda ta polecana jest przy niewielkim stopniu zakocenia (1-2 koty), gdyż przy większej ich liczbie trudniej o chętnego, który zaopiekowałby się stadem.

Obraza kota lub kotów murowana, co w przypadku liczniejszego stadka może być bardzo uciążliwe.

Wariant III

Wynajmujemy profesjonalnego petsittera.

W Polsce powoli zaczyna rozwijać się sieć profesjonalnych usług opiekunów dla zwierząt. Taki opiekun pod nieobecność właścicieli może zająć się zwierzęciem w naszym domu lub zabrać je do siebie. Wysokość stawki za opiekę zależy przede wszystkim od doświadczenia oraz zebranych rekomendacji (zawsze prosimy o referencje!) opiekuna, a także zakresu opieki: czy chodzi tylko o podawanie jedzenia, czy również leków itp. Trzeba liczyć się z kwotą od 20 PLN wzwyż. Profesjonalnych opiekunów można znaleźć przez internet, na przykład w serwisie petsitter.pl.

Obraza kota porównywalna stopniem do tej z rozwiązania 2.

Wariant IV

Hotel dla zwierząt.

To rozwiązanie dobre jest tylko w sytuacjach naprawdę kryzysowych: zwierzak pozostawiony w obcym dla siebie miejscu i z uczuciem osamotnienia przeżywa ogromny stres. Kot może się nie tylko obrazić, ale być po naszym powrocie także przeraźliwie smutny. Jeśli jednak nie znajdziemy innego rozwiązania, przed oddaniem pupila do hotelu koniecznie trzeba sprawdzić kilka informacji:

• czy hotel zapewnia opiekę tylko kotom czy także innym zwierzętom,
• czy zapewnia opiekę lekarza weterynarii,
• czy wymaga okazania książeczki zdrowia z aktualnymi szczepieniami. Jeśli nie stawia takiego wymogu, może to oznaczać, że przyjmuje zwierzęta bez sprawdzenia ich stanu zdrowia, a więc także potencjalnych nosicieli chorób zakaźnych (FIV, białaczka).

Oddając kota do hotelu, warto zostawić jego ulubiony kocyk, legowisko, zabawki, a przede wszystkim karmę, do jakiej jest przyzwyczajony ( niektóre koty reagują na zmianę karmy biegunką, a zmiana karmy plus stres z pewnością może się tak skończyć), jeśli hotel jej nie zapewnia. Trzeba też koniecznie osobiście sprawdzić, jak wyglądają pomieszczenia dla kotów, czy zwierzęta trzymane są w osobnych pokoikach lub klatkach i czy kontaktują się z innymi (ryzyko zakażeń od obcych kotów). Dobre hotele zapewniają zwierzętom  także rozrywkę i zajmują się każdym kotem z osobna. Wybierzmy taki pensjonat, którego pracownicy traktują każdego podopiecznego indywidualnie. O dobry hotel można zapytać na forach internetowych, wśród innych właścicieli kotów lub... zaprzyjaźnionego lekarza weterynarii. Część lecznic prowadzi swoje hotele.

Wariant V

Zabieramy kota ze sobą...

Ale to już temat na zupełnie osobny artykuł.