cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Zakładanie hodowli w sześciu krokach
Być może słyszałeś, że sprzedając koty rasowe można zarobić i że to dobry pomysł na biznes (ceny kotów rasowych bywają oszałamiające: rasowe kocię nie przeznaczone do hodowli, tzw. „na kolanka” może kosztować 1,5 tys. złotych)
Krok pierwszy – zanim zdecydujesz się założyć hodowlę
Może po prostu Twój kot zachwyca urodą i chcesz mieć całą gromadkę ślicznych podobnych do niego kociaków. A jeśli jeszcze przyjemne (stadko radosnych, pyszystych maluchów) da się połączyć z pożytecznym (wyobrażone zyski), to decyzja wydaje się prosta. Jeżeli tak myślisz, to czeka cię srogi zawód. Nie ma gorszych powodów do zakładania hodowli. Każdy doświadczony hodowca powie Ci, że hodowla kotów to przede wszystkim ogromna odpowiedzialność, mnóstwo pracy, czasu i wiedzy, a najważniejszym celem jej założenia powinna być troska o rozwój danej rasy.
Od strony formalnej założenie hodowli jest proste. Wystarczy kupić kotkę hodowlaną, zarejestrować ją w wybranym klubie felinologicznym, działającym pod patronatem jednej z trzech organizacji felinologicznych istniejących w Polsce, opłacić składkę członkowską i wystąpić o rejestrację przydomka hodowlanego, który będzie stanowił „nazwisko” wszystkich kociąt urodzonych w naszej hodowli. Jednak to dopiero początek.
Zanim zaczniesz rozmnażać koty rasowe, musisz po pierwsze: bardzo dobrze poznać specyfikę rasy, którą zamierzasz hodować, zaznajomić się z obowiązującym standardem rasy i nauczyć się rozumieć dane zawarte w rodowodach, a po drugie: zdobyć i wciąż pogłębiać wiedzę z zakresu zdrowia (jakimi chorobami dziedzicznymi mogą być obciążeni jej przedstawiciele), fizjologii (u niektórych ras istotne są grupy krwi rodziców) i genetyki (między innymi dziedziczenie kolorów). Musisz poznać kocią etologię i zaznajomić się z podstawami behawioryzmu, aby odpowiednio wychować i zsocjalizować kocięta. Wydaje się to trudne? Bo takie jest.
Doświadczeni hodowcy radzą przez zakupem kota hodowlanego i podjęciem decyzji o założeniu hodowli nabycie wystawowego kota niehodowlanego, odbycie z nim kilku wystaw, poznanie doświadczonych hodowców. Pozwoli to zdobyć pierwsze szliwfy: niezbędne doświadczenia i wiedzę.
Odpowiedzialna hodowla nie polega tylko na połączeniu przypadkowego kocura i kotki danej rasy. Celem hodowli nie jest rozmnażanie kotów dla przyjemności czy zarobku, ale doprowadzanie do przyjścia na świat kotów zdrowych i wolnych od wad genetycznych, a także jak najlepszych w typie danej rasy. Aby to osiagnąć, musisz doskonale poznać standard rasy i nauczyć się obiektywnie oceniać swoje zwierzęta tak, aby umieć wybierać do dalszej hodowli z miotu te kocięta, które wzorzec spełniają i mogą wnieść pożądane cechy do rozwoju rasy i aby wyeliminować z hodowli kocięta słabsze, mające wady i choroby. Ambicją każdego profesjonalnego hodowcy jest opracowanie własnego planu hodowlanego, czyli decyzja, do jakich efektów zamierzamy dążyć w hodowli i jakie cechy rasy są dla nas najważniejsze. Zanim przystąpisz do hodowli powinieneś mieć opracowany przynajmniej zarys odpowiedzi na te pytania.
Hodowla to przede wszystkim pasja wynikająca z miłości do kotów i jak każde hobby – kosztuje. Wiąże się z pieniędzmi, ale nie tak, jak wyobrażają to sobie osoby upatrujące w hodowli pomysłu na dochodowy biznes. To raczej doskonały pomysł na ich wydawanie. Wielu profesjonalnych hodowców jest zadowolonych mogąc wyjść na zero. Sprawdź, ile wydatków składa się na koszty prowadzenia hodowli: rejestracja przydomka hodowlanego - ok. 180 - 200 zł, rejestracja w związku felinologicznym i regularne opłacanie składek, wystawy - ok. 400 zł za udział kota i nasz pobyt), opłata za krycie przez kocura (jeśli jesteś właścicielem kotki hodowlanej) – 1000 – 1500 zł (równowartość jednego kociaka), opieka weterynaryjna nad kotką i kociętami, szczepienia kotki i podwójny komplet szczepień i odrobaczenie kociąt, opłata za rejestrację miotu i wydanie rodowodów - 20 – 40 zł za sztukę, żywienie pełnowartościowymi i renomowanymi karmami. Trzeba liczyć się także z wydatkami nieplanowanymi: koszt ewentualnego cesarskiego cięcia w razie komplikacji przy porodzie, koszt leczenia całej gromadki, gdy kocięta zachorują... Na zdrowiu kotów nie wolno oszczędzać.
Dochodzi do tego ogromna odpowiedzialność za zdrowie i życie kotów. Trzeba liczyć się z koniecznością całdobowego zaangażowania własnego czasu i energii. Począwszy od tego, że kotka przy i po porodzie nie powinna być sama, a skończywszy ma nieustannej obserwacji rozwoju kociąt, ważeniu, odrobaczaniu, szczepieniu i sprzątaniu po nich. Te wszystkie czynności wymagają nie tylko nakładów finansowych, ale i naszego czasu. To hodowca staje się zastępczą mamą, gdy kotka jest osłabiona lub nie chce karmić kociąt. Zastanów się, czy jesteś gotów spędzać nieprzespane noce na dokarmianiu co dwie godziny wymarzonych ślicznych kociaków? Zapewnić swoim domu dobre warunki do bezpiecznego wychowywania małych kociąt? Liczysz się z tym, że dorastające stadko może zniszczyć meble lub dywany w twoim domu? Musisz przewidzieć wystarczająco dużo czasu, aby odpowiednio zsocjalizować kocięta i przyzwyczaić je do kontaktu z człowiekiem, tak by nie bały się dotyku, normalnych odgłosów mieszkania, potrafiły z człowiekiem bawić?
Potem do ciebie będzie należało znalezienie kociętom dobrych domów. Być może będziesz musiał odmówić potencjalnym nabywcom, jeśli ocenisz, że nie będą dobrymi opiekunami dla przychówku twojej kotki. Trzeba przewidzieć wszystkie możliwości, także taką, że nikt nie kupi twoich kociaków. Co wtedy? To ty będziesz musiał zapewnić im opiekę, nagle będąc zmuszonym do dbania o 5 – 8 dorastających, a potem dorosłych kotów. Przemyślałeś wizję takiego powiększenia stada w Twoim domu?
Zanim założysz hodowlę, przemyśl te kwestie. Tak, abyś mógł decyzję podjąć świadomie, a potem nazywać się prawdziwym hodowcą. Jeśli twoja odpowiedź na pytanie CZY nadal brzmi TAK, w kolejnych krokach podpowiemy Ci JAK się do tego zabrać.