cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Rozmiar tekstu: A+ A-
23.07.2013 Autor: IR

Zatrucie cebulą

Kategoria: Choroby
Większość właścicieli kotów zdaje sobie sprawę z wszędobylstwa ciekawskich kotów.
Kot i cebula

Dlatego stosuje w domu pewne zasady bezpieczeństwa – zabezpiecza okna, chowa detergenty, przed uruchomieniem pralki sprawdza, czy kot nie uciął sobie w niej akurat drzemki.

Co jednak z bezpieczeństwem tego, co mamy na swoich talerzach?

Niestety zdarza się, ze nieodpowiedzialny właściciel z powodu niewiedzy lub braku odpowiedzialności podaje zwierzęciu „domowe” jedzenie składające się tak naprawdę z resztek ludzkiego jedzenia. Czasami w dobrej wierze kociemu niejadkowi lub rekonwalescentowi podaje się słoiczkowe jedzenie dla dzieci nie przeczytawszy uprzednio dokładnie składu. Bywa też tak, że same koty - chociaż są zdecydowanymi mięsożercami - miewają dziwne upodobania kulinarne, zwłaszcza, jeśli jeśli związane to jest z przechytrzeniem opiekuna i „upolowaniem” np. zielonej oliwki czy napiciem się z zakazanej filiżanki. Takie psikusy (szczególnie częste w wykonaniu młodych kociąt ciekawych świata) są zabawne, ale nie w każdych okolicznościach.

Bywają bowiem produkty spożywcze, które człowiekowi nie szkodzą w najmniejszym stopniu, a dla zwierząt są trujące nawet w niewielkich ilościach. Wynika to m. in. z różnic w metabolizmie i specyfice przemian biochemicznych właściwych dla każdego gatunku.

Ciężkie zatrucia u kotów i uszkodzenia narządów wewnętrznych mogą wywołać np. czekolada, rodzynki, winogrona, a przede wszystkim obecna w każdym domu zwykła, banalna cebula.

Trująca cebula

Koty wykazują wyjątkową wrażliwość na toksyczne działanie cebuli, ale nie tylko - także czosnku, szczypioru, porów i szalotki. Cebuli używa się jednak w największych ilościach, dlatego bywa najczęstsza przyczyną zatruć. Wymienione rośliny są groźne nie tylko w naszej kuchni i na naszym talerzu, ale również w ogrodzie, na balkonie czy kwiatowej rabatce. Występują także w naturze (np. czosnek rośnie na łąkach). Decydując się na kota, warto przyjrzeć się hodowanym roślinom i zdecydować na rezygnację z niektórych.

Mogą być zabójcze w każdej postaci, zarówno surowe jak i ugotowane, suszone i w postaci soku, zjedzone osobno i użyte jako przyprawa. Toksyczna jest każda część rośliny.

Zatrucie cebulą może nastąpić u kota po jednorazowym spożyciu znacznej ilości rośliny (więcej niż 0,5 % masy ciała), ale może też wystąpić po pewnym czasie zjadania niewielkich ilości toksyny. Po spożyciu 5 g cebuli na 1 kg masy ciała następują istotne klinicznie zmiany hematologiczne

Dlaczego cebula tak szkodzi? Cebula zawiera związki siarkowe (np. metylo- -propylo- i propenyloalliinę oraz sulfotlenek S-propenylocysteiny), ponadto dwupeptydy, a także olejek eteryczny, którego głównymi składnikami są dwusiarczek i trójsiarczek n-propylu (do 90%), trójsulfonian propylu i dwumetylotiofen

Dwusiarczki siarki mają działanie utleniające i dochodzi do hemolizy – rozpadu erytrocytów.

We krwi tworzą się struktury nazywane ciałkami Heinza, a samo zwierzę cierpi na dotkliwą niedokrwistość. Może dojść do ciężkiego uszkodzenia nerek i do śmierci zwierzęcia.

Objawy

W zależności od tego, czy zatrucie nastąpiło po wielokrotnym spożyciu mniejszych ilości, czy jednorazowym spożyciu większej ilości w krótkim czasie, a także od osobniczej wrażliwości kota,  toksyczne działanie cebuli objawia się z różną intensywnością.

Systematyczne podtruwanie może przebiegać w ogóle bezobjawowo, dopiero w badaniu krwi widać proces anemizacji. Anemia ta ma zazwyczaj ma charakter regeneratywny - ubytek krwi zostaje zwiększony wzmożoną produkcją krwinek czerwonych w szpiku kostnym.

Po ostrym zatruciu pierwsze objawy mogą być widoczne po 24 godzinach albo 2-3 dniach.

Najpierw kot może mieć dolegliwości żołądkowo-jelitowe – wzdęcia, ból brzucha, wymioty, biegunkę, anoreksję. Koty nie wydzielają enzymu potrzebnego do prawidłowego trawienie cebuli oraz innych roślin z podrodziny czosnkowych.

2-3 potem mogą się pojawić objawy alergii kontaktowej (czerwone swędzące zmiany na skórze) z powodu substancji drażniących zawartych w cebuli.

Najbardziej niebezpieczne są obawy świadczące o hemolizie – czerwone lub brązowe zabarwienie moczu powstałe w wyniki rozpadu erytrocytów (pojawia się z reguły po kilku dniach po zatruciu), blade zabarwienie błon śluzowych (aż do niebieskawego odcienia) – dziąseł i spojówek, obniżone ciśnienie krwi, gorączka, przyspieszone tętno, duszności, przyspieszony oddech, senność, osłabienie i apatia. Zwierzęta mogą wykazywać nietolerancję wysiłku oraz źle znoszą zimno.

Najcięższe zatrucia kończą się ciężkim uszkodzeniem nerek, a także śpiączką i zgonem.

Rozpoznanie

Jeżeli nie mamy pewności, że kot zjadł cebulę i nie czuć cebulowego zapachu z jego pyszczka, na podstawie objawów klinicznych trudno zawyrokować, że przyczyna fatalnej kondycji zwierzęcia jest akurat zatrucie.

Należy wykonać badania krwi i moczu, które wykażą niedokrwistość i uszkodzenie wątroby.

W zależności od ilości spożytej cebuli i czasu jaki od tego minął anemia jest łagodna albo silna, dodatkowo obniżony jest hematoryt, pojawia się leukocytoza i trombocytoza. W moczu widać hemoglobinę uwolnioną po rozpadzie czerwonych krwinek (hemoglobinuria).

Najbardziej charakterystyczną zmianą jest obecność we krwi nieprawidłowych erytrocytów , w tym  charakterystycznych ciałek Heinza erytrocytów z grudkami zdenaturowanej hemoglobiny.

U chorych kotów po zatruciu cebulą następuje methemoglobinemia, choroba, w której     hemoglobina traci zdolność przyłączania i przenoszenia tlenu, ponieważ w cząsteczce hemu żelazo utleniło się żelazo (za utlenianie odpowiedzialne są łatwo wchłanialne obecne w cebuli dwusiarczki n-propylowe, podobne działanie ma cynk, paracetamol, leki przeciwbólowe – dlatego nigdy nie leczymy kota bez porozumienia z lekarzem). Dochodzi do anemii hemolitycznej.

Leczenie

Jeżeli zauważymy, że nasz kot zjadł cebulę, nie należy czekać na objawy, tylko natychmiast udać się do weterynarza. Ważna jest ocena, jak duża ilość została zjedzona. Prowokowanie wymiotów ma sens w przeciągu godziny, maksymalnie dwóch od spożycia. Można podać substancje blokujące wchłanianie (węgiel aktywowany w wodnej zawiesinie).

W najcięższych przypadkach może być potrzebna transfuzja krwi i tlenoterapia.

Wspomagająco stosuje się nawadnianie płynami z elektrolitami.

Kot powinien być na lekkostrawnej diecie z dodatkiem tauryny. (działanie detoksykacyjne, przyspiesza regenerację mięśni,wzmacnia siłę skurczu serca – koty nie potrafią tego aminokwasu same syntetyzować, dlatego należy go suplementować).

Potem należy kotu podawać dobrą jakościowo karmę, najlepiej bez dodatku zbóż

Zwierzę powinno być regularnie badaną krew, aby ocenić postęp procesów regeneracyjnych.

W ciągu 2 tygodni powinna nastąpić poprawa.

Zapobieganie

Należy być przewidującym i toksyczne dla kotów produkty spożywcze pozostawiać poza ich zasięgiem.

Powinno się rozważyć rezygnację z obecności trujących roślin w domu, na balkonie i w ogrodzie.

Należy ćwiczyć silną wolę i nie ulegać zwierzakowi, który łakomie prosi o smaczny kąsek. Koty powinny jeść karmę przeznaczoną dla nich. Trzeba uważnie czytać etykiety produktów spożywczych,

Nie należy odrobaczać i odkleszczać kotów „ekologicznie” - czosnek spreparowany w tabletkach jest skoncentrowany i toksyczny.

Aby podnieść kotu odporność, należy podawać mu suplementy właściwe dla jego gatunku i jego potrzeb, najlepiej po konsultacji z weterynarzem.

Komentarze (1)
55 lat 25-08-2018 10:00:11
zgłoś do moderacji Bardzo dobry artykuł. W jasny sposób tłumaczy, dlaczego koty nie mogą jeść cebuli i innych roślin czosnkowych. Dziękuję!
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Nebelung

Na wystawach zaczęły się pokazywać koty zachwycające niebieskim półdługowłosym futrem otoczonym srebrzystą poświatą oraz niezwykłą elegancją i gibkością.
Więcej o tej rasie

Polub nas na Facebooku!

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego