cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Rozmiar tekstu: A+ A-
19.12.2011 Autor: IR

Zakaźne zapalenie otrzewnej kotów FIP

Zakaźne zapalenie otrzewnej kotów (ang. Feline Infectious Peritonitis FIP) jest wywoływane przez koronawirusa kotów FcoV.
Zakaźne zapalenie otrzewnej...

Zakażenie FCoV jest wszechobecne i szczególnie częste w środowiskach o dużym zagęszczeniu kotów, a zatem w schroniskach, wśród kotów wolnożyjących, zarażenie może mieć miejsce nawet podczas wystaw i pokazówSchorzenie

FIP rozwija się tylko u części zakażonych kotów, jest chorobą wywoływaną przez warianty FCoV (mutanty), które namnażają się szybciej w komórkach białych krwinek, makrofagach i monocytach. Jest to choroba śmiertelna. Stres (nowe środowisko, sterylizacja, przechowanie) predysponuje koty do zachorowania. FIP jest szczególnie częsty u kotów w wieku od sześciu miesięcy do półtora roku. Istnieją przesłanki świadczące o tym, że choroba częściej występuje u kotów rasowych. Nie stwierdzono, być choroba przeniosła się na inne zwierzęta albo na ludzi.

Zakażenie

Zakażenie zakaźnym zapaleniem otrzewnej następuje na skutek kontaktu z wirusem FCoV.

Nie każdy kot, który zetknął się z wirusem musi zachorować na FIP. Istnieją cztery możliwe reakcje na styczność z FcoV. U około 10% zwierząt rozwinie się FIP, 13% kotów zostanie dożywotnimi bezobjawowymi nosicielami wirusa orazjego siewcami poprzez kał, niektóre z nich mogą cierpieć na przewlekłe biegunki, ok. 4% osobników wydaje się być odporne na FCoV. Pozostała większość przechodzi infekcję i wytwarza przeciwciała, blisko 60% przestaje rozsiewać zarazki po kilku tygodniach, w 90% rozprzestrzenianie się wirusa trwa krócej niż 9 miesięcy. Tak więc koty zaczynają wydalać wirus w ciągu pierwszego tygodnia po zakażeniu i trwa to tygodniami lub miesiącami, a czasami przez całe życie.

FCoV ma dwa podtypy, bardzo popularny wśród kotów biotyp jelitowy (Feline Enterale Coronavirus - FECV) oraz będący mutantem FECV wirus FIPV, który jest właściwym wirusem wywołującym zakaźne zapalenie otrzewnej u kotów (Feline Infectious Peritonitis Virus). Wirus FECV powoduje bezobjawowe siewstwo. Ponieważ namnaża się w nabłonku jelit i dróg oddechowych, zainfekowanie nim może dawać objawy nieżytu górnych dróg oddechowych, jelit oraz wywoływać podwyższoną temperaturę ciała. Kocięta powyżej dwunastego tygodnia życia przechodzą infekcję bezobjawowo, młodsze mają kilkudniową biegunkę. Podczas choroby zamiast tradycyjnej karmy, lepiej stosować karmienie dożylne. Po przejściu infekcji w ciągu tygodnia dwóch większość zyskuje odporność i staje się nosicielami i siewcami zarazka. U niewielkiej części dochodzi do mutacji FECV w FIPV. Zakażone wirusem białe krwinki rozsiewają go po całym organizmie. W efekcie może wystąpić FIP, zakaźne zapalenie otrzewnej.

Jest dyskusyjne, czy istnieje bezpośrednia korelacja między wysokością miana przeciwciał lub wirusa FcoV, a wystąpieniem FIP-a. Jedni uważają, że na FIP zapadają również koty z niskim mianem,a koty z wysokim mianem chorują tylko na odmianę jelitową, inni, że wysokość miana wirusa wpływa na odpowiedź immunologiczną kota, a co za tym idzie, zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na FIP.

Wirus FCoV jest bardzo zakaźny, infekując niemal że wszystkie koty, które mają z nim styczność. Głównym i podstawowym źródłem zakażenia jest kał zainfekowanych osobników. Kot może się zarazić poprzez korzystanie z tej samej kuwety z siewcą, a także przez połknięcie wirusa w cząsteczkach zainfekowanych odchodów obecnych na dłoniach, butach, ubraniu opiekunów, legowiskach, zabawkach i w pokarmie. Używanie tych samych szczotek do pielęgnacji kotów zarażonych FcoV i wolnych od wirusa także skończy się zarażeniem – zainfekowane drobinki przenoszone są na sierść zdrowego kota, który podczas pielęgnacji połknie wirusa. W początkowej fazie infekcji wirus znajduje się także w ślinie, a zatem przeniesieniu FCoV sprzyja korzystanie ze wspólnych misek, wody. Zarazić się wówczas mogą od siebie koty, które się wzajemnie liżą albo kąsają. Koronawirus nie przenosi się przez łożysko. Kocięta zarażają się, gdy następuje spadek przeciwciał otrzymanych od matki (zwykle w piątym – siódmym tygodniu życia).

FCoV jest łatwo niszczony przez detergenty i środki czystości, w tym przez popularny wybielacz (w proporcji 1:32). W suchym środowisku wirus może przetrwać przez 2 miesiące, w niższych temperaturach nawet dłużej, dlatego jego zakaźność jest tak duża.

Objawy

Podstawowymi symptomami wskazującymi, że kot choruje na FIP jest nawracająca gorączka nieznanego pochodzenia, osowiałość zwierzęcia oraz zdecydowany brak apetytu skutkujący mocnym spadkiem wagi. Zakaźne zapalenie otrzewnej może przebiegać w dwóch postaciach – mokrej wysiękowej oraz suchej bezwysiękowej. Ostry FIP to gromadzenie się płynów w jamie brzusznej i opłucnowej, pojawia się wysięk w klatce piersiowej, osierdziu, zapalenie naczyń i wodobrzusze. Płyn utrudnia oddychanie i pracę serca, więc mogą występować kłopoty z krążeniem i duszności. Może pojawić się żółtaczka.

W postaci półostrej suchej w różnych narządach powstają ziarniniakowe zmiany różnych narządach wewnętrznych - śledzionie, wątrobie, a także powiększone węzły chłonne i nerki oraz ciągła biegunka.

FIP to także zróżnicowane objawy okulistyczne (zapalenia błony naczyniowej, siatkówki) aż do utraty wzroku oraz objawy neurologiczne - od zmian zachowania po drgawki i paraliż. Mogą się pojawić schorzenia związane z uszkodzeniem układu immunologicznego.

FIP bezobjawowy może trwać bardzo długo. Pod wpływem różnych bodźców – głównie stresu, ale także np. po operacji pojawiają się objawy. Niestety oznacza to pewną śmierć zwierzęcia.

Rozpoznanie

Nie ma nieinwazyjnego badania potwierdzającego postać suchą. Sam wysoki poziom przeciwciał przeciw FCoV nie przesądza o zachorowaniu na FIP. Podobnie badanie próbek krwi metodą RT-PCR na obecność FCoV, gdyż nie można odróżnić mutantów wywołujących FIP od “normalnego” FCoV. Przeciwciała na łagodną, jelitową postać są identyczne z tymi wywołującymi straszną, śmiertelną odmianę. Jeśli natomiast obok tego pojawią się limfopenia, nieregeneracyjna niedokrwistość, wzrost stężenia białka całkowitego w surowicy, hiperglobulinemia, niski stosunek albumin do globulin, wysoki poziom α-1 kwaśnej glikoproteiny można potwierdzić zachorowanie na FIP.

W przypadku mokrego zapalenia otrzewnej wykonuje się test Rivalty – wysięk kota chorego na FIP będzie miał wynik dodatni.  Ponadto ma wysoki poziom białka, niski stosunek albumin do globulin i zawiera neutrofile i makrofagi. Nie każde wodobrzusze jest objawem zapalenia otrzewnej.

Przy obu postaciach zapalenia otrzewnej sensowne jest sprawdzenie obecności antygenu FCoV (immunofluorescencja, immunohistochemia z bioptatem z ziarniniaków lub osadu komórkowego z płynu z otrzewnej) potwierdzającej FIP.

Oprócz badania krwi należy zrobić USG jamy brzusznej, a także zbadać mocz. Koty z FIP dodatnim mają charakterystyczną, jaskrawą barwę.

Leczenie

W przypadku wystąpienia objawów FIP wysiękowego kot ma przed sobą ostatnie dni życia. Nie ma żadnego sposobu walki z chorobą. Czasami, aby poprawić jakość życia i zmniejszyć cierpienie, usuwa się przy pomocy punkcji płyn z jam ciała oraz podaje leki zmniejszające reakcje układu immunologicznego. W celu zmniejszenia cierpienia powinno się w odpowiednim momencie rozważyć eutanazję zwierzęcia.

Zapobieganie

Ryzyko zakażenia FCoV można ograniczyć przez ścisłą higienę i utrzymywanie kotów w

małych, dobrze zaadaptowanych grupach, zapewnienie dużej liczby kuwet oraz częste

ich czyszczenie – najlepiej wybielaczem (podchloryn sodu) dwa - trzy razy w tygodniu lub alternatywnie umożliwienie kotom wychodzenia na zewnątrz. Kuwety powinny znajdować się jak najdalej od miejsca spożywania posiłków.

Jeśli w mieszkaniu znajdował się kot chory na FIP, inne koty prawdopodobnie będą nosicielami FCoVW mieszkaniach, gdzie wystąpił FIP, zalecane jest odczekanie 2 miesięcy przez

nabyciem nowego kota. Inne koty w tym samym gospodarstwie domowym będą

prawdopodobnie nosicielami FCoV. Przed wprowadzeniem kolejnego kota należy odczekać co najmniej osiem, dziewięć tygodni. Do kotów wolnych od FCoV lepiej wprowadzać koty o zerowym mianie przeciwciał.

Aby określić, czy kot jest nosicielami FCoV należy zastosować serię badań kału metodą RTPCR,

 - konieczne jest wykonanie wielokrotnych badań (co najmniej czterokrotne w ciągu trzech tygodni), dodatkowo można się wesprzeć badaniami metodą immunofluorescencji (IFA). Jeśli testy są dodatnie przez okres ośmiu, dziewięciu miesięcy kot będzie dożywotnim nosicielem.

Istnieje możliwośc zaszczepienia kota na FIP, ale działanie tej szczepionki jest wątpliwe. Jest nieskuteczna u kotów zakażonych wcześniej FCoV, la jak wiadomo, większość kotów miała kontakt z tym wirusem. Stwierdzono jedna, że szczepionka pomocna u seronegatywnych kociąt przed wprowadzeniem ich do skażonego otoczenia. Ewentualne szczepienie kociąt powinno mieć miejsce po ukończeniu przez nie szesnastego tygodnia życia.

FIP to największy problem w miejscach, gdzie są duże skupiska zwierząt – w schroniskach, hotelach dla zwierząt, przytuliskach, ale nie jest to tylko choroba słabych, źle odżywionych kotów ulicznych. Prawie 90% kotów na wystawach ma przeciwciała FCoV, z czego 30% jest siewcami wirusa, niektóre z nich są świeżo po infekcji i mają wirusa w ślinie. Dlatego należy zachowywać zdrowy dystans do innych kotów, nie pożyczać łopatek do kuwety czy artykułów pielęgnacyjnych. Uczestnicy wystaw mający kontakt z kotami (sędziowie, lekarze, stewardzi) powinni pamiętać o dezynfekcji rąk i miejsc, z którymi mają styczność różne koty.

Komentarze (18)
Magda 08-11-2018 11:33:00
zgłoś do moderacji W nocy z soboty na niedzielę odszedł nasz kochany Iwuś, miał niespełna 4 miesiące. Choroba zabrała go bardzo szybko, za szybko. Okropnie tęsknię i obarczam się winą, że ciągle na antybiotykach i odrobaczaniu, osłabiliśmy go. A mieliśmy go uratować przed losem kota wolnożyjącego, przynieśliśmy mu śmierć.
Magda 06-12-2017 18:43:10
zgłoś do moderacji My też pożegnałyśmy naszą Psotkę miała niespełna 1,5 roku. Bardzo przykre patrzeć jak nasz mały przyjaciel cierpi i odchodzi.
W 23-11-2017 21:46:40
zgłoś do moderacji Wlasnie pożegnałam drugiego kota ze schroniska. Masakra
Hali123 26-10-2017 15:11:13
zgłoś do moderacji Kotka wzięta ze schroniska,była z nami trzy miesiące,leczona na Fip zmarła w domu po północy dzień przed planowaną eutanazją .. :( Bardzo nam jej brak .. :(
Solaris 08-10-2017 21:56:24
zgłoś do moderacji Razdwa oj tak dokładnie masz racje my mamy 5 mies Brytyjczyka który również jest z nami miesiąc i to co mówisz duży brzuszek i jutro odejdzie zA tęczowy mostek,wszyscy jesteśmy pogrążeni w rozpaczy
razdwa 30-09-2017 18:33:02
zgłoś do moderacji Kot przygarnięty ze schroniska, młoda koteczka, miłość od pierwszego spojrzenia. Po miesiącu pojawił się u zwierzęcia wielki, wzdęty brzuch, trudności w oddychaniu, brak apetytu. Nie dało się niestety nic zrobić, kot został uśpiony. Takie rzeczy strasznie rozwalają człowieka. Mówią mi, żeby wziąć następnego kota, a ja czuję przerażenie, że z następnym będzie to samo, znowu wielki brzuch i eutanazja. Chyba ten okropny ból zostaje u wszystkich, którym FIP zabrał kota.
udek 18-09-2017 09:35:57
zgłoś do moderacji Hmm i po kotku. Jednak i poniżej wspomniana Żarówka nie dała rady FIP i wczoraj niestety odeszła. Brak słów. Dla moich dzieciaczków to prawdziwa tragedia.
udek 10-08-2017 11:37:14
zgłoś do moderacji Niestety i nasz Hakerek nie oparł się tej strasznej chorobie, wczoraj musieliśmy podjąć decyzje o jego eutanazji, ...straszne... Została nam jego siostrzyczka Żarówka i bardzo się obawiamy o jej zdrówko, mamy jednak nadzieję że ona da radę tym paskudnym wirusom (ma dopiero 4 miesiące).
Milusia76 17-09-2015 22:29:37
zgłoś do moderacji Glutus 9 lat kolejna ofiara wirusa... Odszedł wczoraj :( tak bardzo tesnie
Dee 04-09-2014 21:07:05
zgłoś do moderacji Właśnie 2 dni temu musiałam podjąć najtrudniejszą decyzję w moim życiu i pozwolić odejść Buliemu.Byl to zdrowy duzy kot którego od paru lat dokarmiałam regularnie wraz z innymi na podwórku.Mieli budke.Jedzenie wszystko....Nie wiem co sie stało.To nastąpiło tak szybko.W ciagu 3 dni skurczył sie ,przestał jeść.Jak już go zdołałam wsadzić do transporterka i zawiozłam do veta.Zrobili badania i powiedzieli FIP.Stan krytyczny.Szukałam w internecie.Może jakaś nadzieja, ale nic.Musiałam podjąć tą decyzje.Kot ledwo oddychał.....Pojechałam z bratem.Nie chciałam żeby odchodził sam....Może to glupie, ale ciągle patrze na podwórko z jakąś nadzieją że sie pojawi.Drugi kot co byl z Bulim nierozłączny taki smutny teraz.Serce mi sie kroi jak to widze.. :(
Teresa 20-08-2014 09:56:44
zgłoś do moderacji Moja kotka Dimka 3 dni temu miała zdiagnozowany FIB i ściągnięto jej 200ml bursztynowego płynu z brzuszka.Ma 11 miesięcy.Rozkochała w sobie naszą całą rodzinę.Nie możemy patrzeć jak cierpi, nie mamy siły jej uśpić-pęka nam serce -jak żyć bez naszego promyczka.
Magdalena 25-02-2014 15:22:52
zgłoś do moderacji Moja Pepper tez miala FIP. Okropna byla decyzja o uspieniu :( Miala postac wysiekowa, anemie i zapalenie drog moczowych. Najgorsze, ze objawy pojawily sie nagle i bardzo drastycznie. Mam nadzieje, ze znajda na to swinstwo lekarstwo juz niedlugo :(
Ewcia 15-06-2013 17:46:28
zgłoś do moderacji 3 czerwca 2013 nasz Bascuś odszedł od nas (miał zaledwie pól roku) ...pozostał smutek..żal..ogromne cierpienie i tęsknota...nadal nierozumię dlaczego niedało się go uratować...wyniki miał ujemne na FIV,FeLV..ale FeCoV miał 1;400 czyli wynik nie daje informacji o zarażeniu Fip. W ciągu tygodnia nie ustannej walki,jeżdzeniu od weta do weta po różnych miastach..nie dało się go uratować...ale przynajmniej walczyliśmy do końca.;-(. Z całego serca współczuję wszystkim Wam co stracili swojego przyjaciela...(*)
kamcia 14-06-2013 13:11:44
zgłoś do moderacji Dziś pożegnaliśmy naszego przyjaciela:(((. Zdiagnozowano u niego FIB :(Śpij kocinko:(((
sina 13-05-2013 16:29:19
zgłoś do moderacji Mój kotek wczoraj zdechł na fip ;( jest jeszcze Zocha pewnie też zachorowala :(
Patryk 30-01-2013 02:05:13
zgłoś do moderacji Potrzebuje pomocy u mojego kota podejrzewają bezwysiekową postać boje sie a nie chce go usypiać (ma ok 6 miesiecy) niech ktos do mnie napisze przestawie wwszystkie wyniki. :( Boje sie blednej diagnozy a nie chce go usypiac. nicaznika@gmail.com
cobrettiuri 06-01-2013 22:58:31
zgłoś do moderacji mój ukochany biało bury Zenek tez odszedł na FIP postać wysiękowa w jego brzuszku było 3 litry żółtego płynu miał ok roku i był naj inteligentniejszym kotem jakiego w życiu poznałem a w moim było ich bardzo wiele. Nie rozumiem jak w 21 wieku nie można czegoś wyleczyć.
Alice 08-01-2012 18:54:53
zgłoś do moderacji 25-12-2011r. mój ukochany kot odszedł na FIP (postać wysiękowa), był pięknym, zadbanym, wykastrowanym kocurkiem, nie wychodzącym z domu). Miał rok i 5 msc. Nie mam pojęcia skąd ten wirus mógł znaleźć się w moim domu. Mam w domu jeszcze dwa koty i drżę o ich życie. Weterynarz zalecił mi wykonanie u nich testów przesiewowych, robionych w niemieckich laboratoriach. Czy jeśli testy wyjdą ujemnie, będzie to oznaczało, że moje kociaki nie zachorują?
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Ocicat

Na początek krótka zagadka: Co to za kot? Ma sylwetkę smukłą niczym Syjam, ale Syjamem nie jest.
Więcej o tej rasie

Polub nas na Facebooku!

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego