cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
Kiedy do weterynarza?
A kiedy koniecznie należy wybrać się z naszym zwierzakiem do lecznicy?
Chociaż kotom zadbanym, zaszczepionym i dobrze odżywionym większość kocich chorób przydarza się rzadko, to nasz pupil, jak każde zwierzę, czasami choruje. Każdy opiekun kota wie, że posiadanie zwierzęcia to nie tylko przyjemności i radości, ale i ogromna odpowiedzialność, związana także z koniecznością zadbania o jego zdrowie i – w razie choroby – zapewnienia odpowiedniej opieki weterynaryjnej.
Istnieje wiele kocich chorób, a przy niektórych szybkie rozpoznanie ma ogromne znaczenie nie tylko dla zdrowia, ale wręcz życia naszego pupila. Tym istotniejsza jest znajomość objawów chorobowych przez opiekuna kota, aby był w stanie odpowiednio szybko zareagować i pomóc swojemu zwierzęciu.
Pierwsze objawy
To, co powinno wzbudzić niepokój, to zmiana dostrzeżona w zachowaniu kota. Uważny opiekun, będący ze swoim zwierzęciem w dobrym kontakcie, zna jego zachowania, i nawyki i łatwo spostrzeże, że kot zachowuje się, jak na siebie, nietypowo: zwierzę zazwyczaj ożywione i rozbrykane staje się osowiałe i przesypia cały dzień. Uosobienie łagodności zaczyna warczeć i demonstrować rozdrażnienie, nie pozwala wziąć się na kolana i wyraźnie unika kontaktu. Traci apetyt i niechętnie podchodzi do miseczki z jedzeniem, całkowicie przestaje jeść i pić, albo wręcz przeciwnie: zawartość miseczki z płynem znika w zadziwiającym tempie.
Jak reagować?
Każda taka zmiana powinna zwrócić naszą uwagę i skłonić do uważnej obserwacji, gdyż może być sygnałem, że naszemu kotu coś dolega. Nie każdy z wymienionych objawów oznacza poważną chorobę, nie ma więc potrzeby od razu wpadać w panikę i stresować kota wizytą w lecznicy, ale z pewnością należy zwierzę uważnie obserwować i ewentualnie omówić telefonicznie z weterynarzem to, co wzbudziło nasz niepokój. Często okazuje się to wystarczające, bo większość z opisanych objawów mija szybko i nie stanowi zagrożenia dla zdrowia pupila, ale jeśli sytuacja trwa dłużej niż jeden dzień lub wystąpią dodatkowe, bardziej widoczne symptomy, wybranie się z kotem do lecznicy będzie konieczne.
Kocie zdrowie – źródła informacji
Są trzy najcenniejsze źródła informacji o kocim zdrowiu: sam kot, kocia miseczka i kocia kuweta. Co nas powinno zaniepokoić?
Kot:
- katar, jakakolwiek wydzielina lub krew z nosa, powtarzające się kichanie;
- wymioty, kaszel, krztuszenie się; pojedyncza sytuacja, gdy kot wymiotuje, nie jest powodem do większych obaw, gdyż koty często pozbywają się w ten sposób połkniętych podczas mycia futerka włosów, ale jeśli wymioty się powtarzają, koniecznie trzeba wybrać się do weterynarza;
- załzawione (zapłakane) oczy, obecność ropnej wydzieliny (obfite „śpiochy”), trudność w otwieraniu powieki lub oczy zaklejone, mrużenie jednego oczka lub obu, różna wielkość źrenic;
- zmiany skórne: ranki, strupki, występowanie małych łysinek (wokół oczu, uszu, na plecach) szczególnie, kiedy kot je wylizuje i nadmiernie się drapie;
- zmieniony stan sierści: nadmierne wypadanie, łupież, futerko staje się matowe, traci blask lub w dotyku jest tłuste, kot zaniedbuje higienę, pojawiają się kołtuny lub dredy;
- z pyszczka wydziela się nieprzyjemny zapach, dziąsła są zaczerwienione albo bardzo blade, szare, żółtawe (zdrowe kocie dziąsła mają kolor różowy), na zębach osadził się kamień;
- powiększone węzły chłonne, co można łatwo wyczuć podczas pieszczot;
- zmiana zachowania, kot zachowuje się nietypowo: odludek lgnie do ludzi, kot towarzyski szuka spokoju i samotności, nie chce się bawić ulubionymi zabawkami, jest osowiały, przygnębiony lub nadmiernie pobudzony, agresywny, nie pozwala się dotykać, nie reaguje na swoje imię.
Kocia miseczka:
- utrata apetytu: kot je niechętnie, nie zjada typowej ilości karmy, przestały go interesować ulubione smakołyki lub w ogóle nie chce jeść;
- kot przestaje pić lub pije zdecydowanie mniej niż zazwyczaj, woda lub kocie mleko zostają w miseczce – objaw bardzo niebezpieczny, gdyż u kotów szczególnie łatwo może dojść do odwodnienia;
- kot wypija nietypowo dużą ilość płynów.
Kocia kuweta:
- biegunka;
- kot przestał korzystać z kuwety; chodzi do kuwety, ale bezskutecznie usiłuje oddać kał;
- kot ma trudności w oddawaniu moczu lub zatrzymanie oddawania moczu;
- dotychczas dobrze wychowany kot załatwia się poza kuwetą;
- obecność w kale krwi lub robaków.
Nie lekceważ
Opiekun musi zwracać uwagę na wymienione wyżej niepokojące oznaki i w żadnym wypadku ich nie lekceważyć, gdyż każda z nich może sygnalizować jedynie drobną infekcję czy chwilowe osłabienie, ale równie dobrze być objawem bardzo poważnej choroby wymagającej interwencji weterynaryjnej. Warto reagować, dopóki sygnały są subtelne, gdyż w przypadku wielu chorób szybkie rozpoznanie ma znaczenie dla rokowania: zdrowia i życia naszego zwierzaka.
Trzeba pamiętać, że niektóre kocie choroby, takie jak panleukopenia (koci tyfus) w późniejszych stadiach są nieuleczalne. Nie ma sensu bawić się w weterynarza i stawiać samodzielnie diagnozy, gdyż opisane objawy mogą być spowodowane różnymi przyczynami, a tym bardziej podejmować się leczenia na własną rękę. W ten sposób możemy zwierzakowi zaszkodzić, a także opóźniamy moment podjęcia właściwego leczenia. Im szybciej zareagujemy, tym szybciej nasz kot trafi do weterynarza i szybciej wyzdrowieje.