cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
News
Rekord Guinessa... w mruczeniu.
Nie od dziś wiadomo, iż kocie mruczenie to oznaka radości odczuwanej przez naszych czworonożnych przyjaciół. Kocie gaworzenie jest również przejawem zwierzęcej czułości i sympatii okazywanej opiekunowi. Co jednak jeśli kocie szczęście przybiera postać hałasu porównywalnego do wznoszącego się do lotu samolotu Beoinga 737?
To proste - ustanawia rekord Guinessa w mruczeniu.
Rekordzistka wabi się Smokey (z ang. Smoke – dym), ma 12 lat i należy do rasy brytyjskich kotów krótkowłosych. Dźwięk wydawany przy Smokey osiąga przeszło 90 decybeli i dorównuje wspomnianemu już startującemu Boeingowi 737. Dla ułatwienia dodamy, że przeciętne mruczenie nie przekracza 20 decybeli.
Właściciele – państwo Ruth i Mark Adamsowie - zaznaczają, iż pupilka wydaje z siebie niecodzienne dźwięki właściwie prawie cały czas. Milknie tylko podczas snu. Swoim pomrukami potrafi skutecznie zagłuszyć telewizor, radio lub osobę po drugiej stronie w trakcie rozmowy telefonicznej. „W zależności od nastroju, może to być albo bardzo przyjemne albo bardzo denerwujące - mówią państwo Adams. „Nie musimy jej nawet głaskać, żeby zaczęła swoje małe przedstawienie”.
Następnym razem gdy nasz kot wyda nam się zanadto wygadany, pomyślmy, że zamiast słodkiego mruczenia, na naszych kolanach mógł znaleźć się startujący samolot.
Posłuchajcie sami: http://www.youtube.com/watch?v=5tM4bPM6E_w&feature=player_embedded
Żródło: http://rekordyguinessa.pl