cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

News

Warszawskie polowanie na koty

17-07-2013
Bezdomne koty
Złapany kotek

Kilkanaście osób przy użyciu sprzętu elektronicznego: kamer, laptopów, różnego rodzaju czujników – Tarchomińska Kocia Mafia – wyłapuje koty na Białołęce. Ludzie pracujący w różnych zawodach, w wieku od 20 do 40 lat, w czasie wolnym złapali już prawie 300 kotów – po co?

Tarchomińska Kocia Mafia dba o anonimowość – członkowie mają pseudonimy, organizują się przez Internet. Na warszawskim Żeraniu odbyła się typowa dla TKM akcja łapania kotów pod mostem, oto jak wyglądała.
Członkowie Mafii spotkali się przy wejściu do kanałów ciepłowniczych. Kilka kobiet i dwóch mężczyzn, zaopatrzeni w sprzęt elektroniczny, klatki i pułapki. Do kanałów weszli z bezdomnymi i od razu rozpoczęli montowanie sprzętu. Za to odpowiedzialny jest członek o pseudonimie „VVu”.

Mistrzem łapania kotów jest „Tajemniczy wujek Z”. Zapadnie z przynętami, czujniki, kamery – wszystko połączone skomplikowaną siecią przewodów rozmieszczonych w kanałach. Gdy wszystko jest gotowe, członkom TKM pozostaje tylko czekać, aż kot znajdzie się w klatce.

We wspomnianej akcji udało się złapać dwa dorosłe koty i dwa kociaki. Zwykle jednak udaje się wynieść z kanałów więcej kotów – Mafia złapała ich już prawie 300. Prowadzili akcję na terenie Polfy Tarchomin, teraz przenieśli się w okolice elektrociepłowni i rejon mostu Grota-Roweckiego.

Złapane koty trafiają z powrotem do kanałów – dorosłe osobniki są sterylizowane, domy szukane są tylko dla kociąt. Dorosłe i dziko żyjące koty nie mogą trafiać do schronisk – byłby zagrożeniem dla udomowionych kotów. Nie mogą trafić również do adopcji – dorosłe osobniki nie potrafią się już przystosować do życia w mieszkaniu z człowiekiem. Koty żyją więc dziko i są potrzebne - by polowały na warszawskie szczury.

Sytuacja warszawskich bezdomnych kotów wygląda tak, że opiekują się nimi tzw. Karmicielki – starsze panie, które wykładają finansowaną przez ratusz karmę w miejscach, gdzie mieszkają koty. Karmicielki powinny również zgłaszać, gdy pojawi się nowy – by został poddany zabiegowi sterylizacji, również finansowanemu przez ratusz. Starsze panie jednak nie mają szans same złapać dzikiego kocura – to zadanie dla TKM. Mistrzem jest „Tajemniczy wujek Z” – podpatruje najróżniejsze pułapki na zachodnich stronach internetowych i potem sam je buduje. Potrafi złapać pięć, a nawet sześć kotów na raz!

Tarchomińska Kocia Mafia szuka nowych członków – głównie do akcji w okolicach mostu Grota-Roweckiego. Tam koty przyniesione były przez bezdomnych – oni je dokarmiają by polowały na szczury. Jednak niedługo rozpocznie się remont mostu – miejsca, których żyją koty zostaną wyburzone. Zwierzęta nie mają szans!
Kocia Mafia negocjuje z miastem raz wykonawcą remontu warunki przeniesienia kotów – powinny dostać domki niedaleko miejsc, w których mieszkają.

Źródło: http://m.warszawa.gazeta.pl/

 

lista aktualności
21-12-2016

Wyniki konkursu FOTA KOTA VI

Zwycięzcom serdecznie gratulujemy.

Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Polub nas na Facebooku!

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego