cookies
Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.
Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.
News
Wielka podróż
Od czasu do czasu daje się słyszeć doniesienia o bohaterskich zwierzętach, które rozdzielone ze swoimi ukochanymi właścicielami pokonują wielkie odległości, aby tylko do nich wrócić. Tego typu historie są bardzo wzruszające i zawsze wywierają wielkie wrażenie na czytelnikach.
Jednak koty znane są ze swojej ekscentryczności – robią to, na co ma ochotę. Nie szanują żadnych schematów. Nikogo nie zdziwiła więc historia Kota imieniem Feliks, który pokonał ponad 200 kilometrów po to, aby wrócić… do swojego ulubionego schroniska dla zwierząt!
Feliks przebywał w berlińskim schronisku – (prawdopodobnie) czuł się tam dobrze, miał wielu przyjaciół i był lubiany. Jednak, pewnego dnia wraz z częścią przebywających tam zwierząt został przeniesiony do analogicznego ośrodka w położonym o 200 kilometrów Braunschweig. W tym miejscu do bohatera niniejszej opowieści uśmiechnął się los – został zaadaptowany. Szczęście musiało być jednak tylko pozorne, bo Feliks błyskawicznie dał drapaka z kwatery nowych właścicieli!
Następnie słuch o nim zaginął na – bagatela - 17 miesięcy(!), po tym okresie Feliks został odnaleziony i zidentyfikowany (dzięki wszczepionemu chipowi ). Nikt nie wie, co przez ten czas porabiał. Ważne, że historia skończyła się dobrze – niesforny Feliks wrócił do miejsca, które uważa za dom.
I jak tu nie kochać kotów?