cookies

 

Serwis internetowy swiatkotow.pl używa plików cookies.

Korzystając ze strony internetowej www.swiatkotow.pl wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Rozmiar tekstu: A+ A-
19.12.2011 Autor: Ela Grabarczyk-Ponimasz

Znaczenia syjamskie – geny i środowisko

Kategoria: Genetyka
Spór na temat tego, co decyduje o wyglądzie i innych cechach organizmów jest odwieczny, a od chwili, gdy genetyka odkryła podstawowe jednostki dziedziczności czyli geny – jeszcze się zaostrzył. Geny czy środowisko?

Coraz częściej naukowcom udaje się osiągnąć porozumienie: większość naszych cech uwarunkowana jest genetycznie, ale to, jak ostatecznie będzie wyglądał organizm, jest też w znacznym stopniu wynikiem oddziaływania środowiska. Fenotyp, czyli zespół cech organizmu (nie tylko wygląd, ale i jego fizjologia, zachowanie, cykl życiowy czy płodność) to właśnie efekt wzajemnego wpływu środowiska i genów. Dlatego ten sam genotyp może dawać różne fenotypy w różnych środowiskach, w zależności od tego, w jakich warunkach rozwija się i żyje organizm.

Doskonałą ilustracją tego zjawiska jest charakterystyczne ubarwienie kotów syjamskich: rozpoznawalne dla wszystkich znaczenia na pyszczku, ogonie, łapach i uszach w połączeniu z jaśniejszym odcieniem reszty ciała. Udało się zlokalizować (jako nieliczne z kocich genów) geny odpowiedzialne za taki rodzaj ubarwienia, a także opracować testy genetyczne pozwalające na ich wykrycie. Wiemy też, że czynnikiem środowiskowym umożliwiającym i modyfikującym ujawnienie się tej cechy jest... temperatura.

Futro z takimi znaczeniami występuje nie tylko u kotów syjamskich. Zdarza się także u kotów innych ras: perskich, birmańskich, snowshoe, Neva Masquerade czy ragdoll, zwykle jako efekt zabiegów hodowlanych, podczas których krzyżowano przedstawicieli różnych ras z kotami syjamskimi, by uzyskać znaczenia syjamskie także u innych ras.

Himalajski albinos czyli za co odpowiadają geny?

Wśród kotów w porównaniu z innymi gatunkami zwierząt stosunkowo rzadko zdarzają się całkowicie białe, nie wytwarzające w ogóle barwnika albinosy. Zdarzają u nich za to nietypowe, bo łagodniejsze formy albinizmu: takimi przypadkami są właśnie koty o syjamskich znaczeniach na futerku.

Niekiedy znaczenia syjamskie nazywane są także himalajskimi. Nazwa ta została zaczerpnięta od rasy... królików Himalayan, które również mają ciemniejsze znaczenia niektórych części ciała. Jak się okazuje, nie tylko koty i króliki mogą być umaszczone w ten sposób. Himalajskie albinosy zdarzają się również u szczurów, świnek morskich, a także pewnej odmiany krów. Wspólną cechą zwierząt ubarwionych w ten sposób jest akromelanizm, genetycznie  będący formą częściowego, zależnego od temperatury bielactwa, w którym części ciała bardziej narażone na wychłodzenie są ciemniejsze od korpusu. Poza tym "defektem genetycznym" koty i inne częściowe albinosy są całkowicie zdrowe.

Jak wiemy, nad przebiegiem syntezy melaniny w komórkach czuwa gen C, kodujący tyrozynazę, czyli enzym regulujący produkcję melaniny. Gen C występuje aż w pięciu odmianach (allelach). W genotypach tych szczególnych albinosów zamiast allelu C (dominującego i determinującegoprawidłowe wytwarzanie melaniny, a więc pełne wybarwienie sierści) występuje któryś z czterech zmutowanych alleli: c, ca, cb, cs. Obecność tych mutacji powoduje, że produkowana tyrozynaza nie jest w pełni funkcjonalna i kot wytwarza mniej prekursorów potrzebnych do powstania melaniny.

Nie przegrzej syjama czyli za co odpowiada środowisko?

O tym, gdzie będzie produkowana melanina, decyduje już czynnik środowiskowy czyli temperatura. Im wyższa – tym barwnika mniej, lub wcale. Efekt? Ograniczenie wybarwienia sierści tylko do charakterystycznych ciemniejszych znaczeń na dystalnych (peryferyjnych), zimniejszych częściach ciała: łapach, ogonie, uszach i głowie, na której tworzą rozpoznawalny wizerunek „maski”. Dzieje się tak dlatego, że normalna produkcja barwnika ma miejsce jedynie punktowo oraz na niektórych obszarach ciała kota. Z tego właśnie powodu czynnik genetyczny odpowiadający za umaszczenie syjamskie określa się często „czynnikiem maski” lub „czynnikiem punktowym”, a popularna nazwa na ten rodzaj umaszczenia brzmi colorpoint (czasami pisane colour-point).

Mutacja powodująca, że wytwarzanie barwnika zależne jest od temperatury, w jakiej przebywa kot powoduje ciekawe efekty. Kocięta z akromelanizmem przychodzą na świat całkowicie białe i dopiero w 2 – 4 dniu życia właściwy kolor ich znaczeń zaczyna się ujawniać (im ciemniejsze znaczenia tym wcześniej stają się widoczne). Wytłumaczenie jest proste: w brzuszku kociej mamy było ciepło, a więc barwnik nie mógł się wytworzyć. Po narodzinach dystalne części ciała kociaków są odrobinę chłodniejsze niż tułów i dlatego te obszary ciała ciemnieją. Korpus jest cieplejszy niż łapki, ogonek, uszy i pyszczek, dlatego nie wytwarza się wystarczająca ilość pigmentu i pozostaje jaśniejszy. Umaszczenie w pełnej krasie uzyskują dopiero po osiągnięciu dojrzałości płciowej, a więc w wieku 7-8 miesięcy.

Efekt ten da się zauważyć także u kotów dorosłych. Zwierzęta przebywające przez dłuższy czas w ciepłych pomieszczeniach wyraźnie jaśnieją, natomiast w pomieszczeniach o niższej temperaturze lub u zwierząt wychodzących zimą na zewnątrz sierść może znacznie ściemnieć, a kontrast między tułowiem a znaczeniami bardzo się zmniejsza. Ciemnieje nawet tułów kotów z nadwagą,  które posiadają grupą warstwę izolacyjną w postaci tłuszczu, oddzielającego skórę zwierzęcia od ciepłego wnętrza. Jaśnieją natomiast niekiedy koty, które długo gorączkowały – pomiędzy ciemniejszymi włosami na znaczeniach wyrastają wtedy punktowo włosy jaśniejsze, a kot zaczyna wyglądać jak oprószony szronem.

Warto tu przypomnieć, że sama temperatura nie wystarczy do wytworzenia znaczeń syjamskich. Za ich obecność odpowiadają geny, a czynniki środowiskowe jedynie modyfikują ostateczny wygląd zwierzęcia. O ile więc intensywność znaczeń syjamskich zależna jest od temperatury, to zmieniona pod jej wpływem barwa „maski” nie będzie dziedziczona, jak zresztą wszystkie cechy kształtowane wyłącznie przez środowisko. Swój rozjaśniony czy przyciemniony kolor koty zachowają tylko tak długo, jak ich sierść nie zostanie podczas linienia wymieniona na nową.

Odcienie albinosów

Jedynie dziki dominujący allelC umożliwia u kotów pełne wybarwienie sierści. Pozostałe cztery recesywne odmiany tego genu (c, ca, cb, cs) powodują albo albinizm całkowity (stosunkowo rzadki) albo różne typy umaszczenia częściowo albinotycznego. Znaczenia syjamskie (himalajskie)są tylko jednym z nich – mają je koty u których występuje kombinacja genów cs cs.

U takich kotów zabarwione są jedynie uszy, pyszczek, łapy i ogon, natomiast reszta ciała jest barwy jasnokremowej, aż do prawie białej. Między barwą korpusu a barwą części dystalnych występuje silny kontrast. Koty ze znaczeniami syjamskimi mają oczy o szczególnie intensywnej niebieskiej barwie. Cechę tę przenosi gen sprzężony z genem odpowiedzialnym za wystąpienie znaczeń, inny niż gen odpowiedzialny za niebieski kolor oczu innych kocich ras. Znalazło to odzwierciedlenie w kodach EMS dotyczących koloru oczu – niebieskie oczy syjamów oznaczone są kodem 67, podczas gdy niebieski kolor oczu u kotów innych ras - kodem 61.

Najłagodniejsza forma kociego albinizmu to znaczenia burmskie, zwane też burmańskimi(nie należy mylić z kotem birmańskim, który jest po prostu rasą powstałą w ramach programu hodowlanego z użyciem kotów europejskich krótkowłosych, kotów syjamskich i perskich). Ubarwienie burmańskie charakteryzuje się normalną pigmentacją części dystalnych (zazwyczaj w kolorze ciemnobrązowym lub czarnym) oraz jedynie lekkim rozjaśnieniem koloru futra na tułowiu. Wporównaniu ze znaczeniami syjamskimi znaczenia burmańskie odznaczają się lepszym wybarwieniem i zdecydowanie mniejszym kontrastem w stosunku do koloru tułowia. Mają je koty z kombinacją genów cb cb.

Zarówno koty ze znaczeniami syjamskimi, jak i burmańskimi są homozygotami pod względem genów odpowiedzialnych za te cechy. Istnieje jednak jeszcze jedna możliwa kombinacja: wszak mogą się zdarzyć heterozygoty z genami cb cs. Z punktu widzenia genetyki mamy tu do czynienia ze zjawiskiem kodominacji, czyli współdziałaniem dwóch równorzędnych alleli. Oba allele ujawniają się wówczas w fenotypie kota. Takie heterozygoty mają umaszczenie pośrednie pomiędzy syjamami i burmami. Taki pośredni typ znaczeń nazywamy tonkijskimi(rzadziej „mink”).

Wszystkie trzy typu znaczeń mają swoje kody w systemie EMS:

31 - znaczenia burmskie
32 - znaczenia tonkijskie
33 - znaczenia syjamskie (himalajskie)

Użyczanie genów

Koty syjamskie podarowały swoje oryginalne umaszczenie wielu rasom. Były wielokrotnie wykorzystywane w rozmaitych programach hodowlanych, których celem było wzbogacenie puli dostępnych rodzajów umaszczenia u innych kocich ras. Obecnie syjamskie znaczenia możemy spotkać u niektórych odmian barwnych w odległych od syjamów rasach, a czasami nawet (na skutek przypadkowych krzyżówek) także u zwykłych kotów nierasowych.

Bardzo znane i cenione są persy z syjamskimi znaczeniami, zwane colorpoint lub Himalayan. Koty te zostały wyhodowane w USA i Anglii (dotąd trwają spory o pierwszeństwo) poprzez skrzyżowanie kotów perskich z syjamskimi, a następnie konsekwentną selekcję hodowlaną, skierowaną na uzyskanie kotów o typowo perskim wyglądzie lecz posiadających znaczenia syjamskie.

Kocięta z syjamskimi znaczeniami zdarzały się także od dawna w miotach kotów syberyjskich. Nie wiadomo w jaki sposób gen odpowiedzialny za znaczenia colour-point pojawił się u kotów tej rasy. Przypuszcza się, że albo stało się to w wyniku spontanicznych krzyżówek rodzimych kotów z popularnymi wśród rosyjskich arystokratów kotami syjamskimi, które uciekły na ulice z hodowli, albo też w wyniku celowych zabiegów hodowlanych, w trakcie których krzyżowano koty syberyjskie z rasami posiadającymi syjamskie znaczenia. Obecnie koty syberyjskie umaszczone w ten sposób nazywane są Neva Masquerade. Wiadomo też, że gen ten jest przenoszony przez wiele kotów syberyjskich i Nevy mogą się urodzić także po rodzicach nie posiadających syjamskich znaczeń.

Odmiany barwne ze znaczeniami pojawiły się także stosunkowo niedawno u kotów brytyjskich, a ponieważ colour- pointy mają oczy niebieskie, to tak umaszczone koty brytyjskie są jedynymi, u których dopuszcza się ten kolor oczu. Ten typ umaszczenia charakterystyczny jest także dla ragdolli i kotów birmańskich (uzyskanych jako mieszanka  europejskich krótkowłosych, kotów syjamskich i perskich).

Same ciemne znaczenia na futrze nie wystarczają już, aby stwierdzić, że mamy do czynienia z przedstawicielem kotów syjamskich, zwłaszcza, że hodowcom po wielu zabiegach udało się uzyskać syjama... bez znaczeń. Biały syjam (zwany foreign white) genetycznie jest taki sam jak wszystkie inne, poza jednym szczegółem – jego znaczenia mają kolor biały.

Komentarze (1)
canven 02-04-2012 14:19:12
zgłoś do moderacji Witam Mam prośbę czy moglibyście dać 3 zdjęcia 31 - znaczenia burmskie 32 - znaczenia tonkijskie 33 - znaczenia syjamskie (himalajskie) niby rozróżniam ale dalej mam problem :) artykół bardzo fajny :)
Nie pamiętam hasła
Chcesz dołączyć do nas ? Zarejestruj się
 

Encyklopedia Ras

Kot norweski leśny

Doszły nas słuchy o rosnącym zainteresowaniu pewną skandynawską kocią rasą.
Więcej o tej rasie

Polub nas na Facebooku!

Innowacyjna gospodarka Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego